Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sport sylwetkowy - na czym polega i co warto o nim wiedzieć?

Bożena Wolska
Dawid Uliński planuje start zawodach sylwetkowych. Treningi to jego pasja, którą „zaraża” innych.

Dawid Uliński mówi, że ma to szczęście, iż jego praca jest jednocześnie jego pasją. Jako trener personalny stara się na różne sposoby zaszczepiać innym ludziom zamiłowanie do ruchu i zdrowego trybu życia.
- Trening i właściwe odżywianie nie są wcale takie ciężkie ani skomplikowane, jak się niektórym osobom wydaje. To mit, że aby dobrze się czuć i dobrze wyglądać, trzeba ćwiczyć przez siedem dni w tygodniu - zapewnia.
O swoją własną dietę i odpowiednią dawkę aktywności dba nie tylko wtedy, gdy „wypada” dobrze wyglądać na plaży, lecz przez cały rok. Od pewnego czasu sam również korzysta z opieki trenera, bo zamierza wystartować w sylwetkowych Mistrzostwach Polski. Zawody odbędą się w przyszłym roku, ale przygotowania do nich - jak zdradza - rozpoczął już jakiś czas temu.
- Chcę wystartować w kategorii do 165 cm wzrostu. Teraz pracuję nad budową masy mięśniowej i poprawą proporcji sylwetki. Liczę na podium, ale jaki będzie ostateczny efekt, pokaże czas - mówi Dawid Uliński.

Inspiruje go Arnold Schwarzenegger

Dawid ćwiczy od 18 roku życia, choć zainteresował się tym już w gimnazjum.
- To były wtedy takie pier-wsze próby. Nie chodziłem jeszcze na siłownię, tylko spotykaliśmy się z kolegami po piwnicach i korzystaliśmy ze sprzętu, który był akurat pod ręką - śmieje się.
Gdy jego treningowi towarzysze po kolei się wykruszali, jego motywacja nie słabła. Inspirowała go sylwetka Arnolda Schwarzeneggera - znanego dziś przede wszystkim jako aktora i polityka, ale „wywodzącego się” właśnie z kulturystyki.
Schwarzenegger aż siedem razy wygrywał zawody Mr. Olympia, uznawane za jedne z najbardziej prestiżowych zawodów kulturystycznych na świecie. Jego techniki treningowe są do dziś z powodzeniem wykorzystywane przez wielu adeptów sportów sylwetkowych.
- Kiedy zdarzy mi się słabszy dzień, lubię włączyć sobie wideo z jego cytatami. Od razu nabieram wtedy energii do działania - mówi Dawid Uliński.

Trening 7 razy w tygodniu to mit

Obecnie Dawid Uliński trenuje około 4 razy w tygodniu. Co dwa dni treningowe, robi sobie dzień przerwy. Jak zapewnia, taki system sprawdza się bardzo dobrze. Nie trzeba codziennie zamęczać się na siłowni, aby cieszyć się ładną sylwetką i dobrym zdrowiem.
- Mam podopieczne, które mają fajne, wysportowane ciała, mimo że wcale dużo nie ćwiczą. Oczywiście do pewnych rzeczy nie dochodzi się od razu, ale wraz z pewnym stażem treningowym - tłumaczy Dawid Uliński.

Istotne, a może nawet jeszcze ważniejsze niż ruch, jest właściwe odżywianie.
- Z wykształcenia jestem kucharzem, więc moje posiłki nie są monotonne. Nie byłbym w stanie codziennie jeść suchego kurczaka z ryżem i takiego żywienia nikomu nie zalecam - śmieje się trener.
Wybór zdrowych produktów żywnościowych jest coraz większy, choć według Dawida Ulińskiego warto uważnie czytać ich etykiety.
Jeśli na co dzień zachowujemy umiar w jedzeniu, od czasu do czasu można lekko zgrzeszyć.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto