20. lat Chodzieskiego Koła Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego

Spotkanie, które odbyło się na terenie przystani Chodzieskiego Klubu Żeglarskiego LOK, prowadził prezes Koła TPPW w Chodzieży Marek Fifer, który pełni ten „urząd” od trzech lat. Wcześniej prezesem był Roman Grewling, który obecnie jest wiceprezesem Towarzystwa Pamięci Powstania Wielkopolskiego w Wielkopolsce oraz prezesem honorowym chodzieskiego Koła.
Spotkanie zaszczycili swoją obecnością m.in. prezes Zarządu Głównego TPPW Tadeusz Musiał, który jest absolwentem chodzieskiego Liceum Ogólnokształcącego oraz prezes Oddziału Wielkopolskiego TPPW Wawrzyniec Wierzejewski. Gościem specjalnym jubileuszu był ojciec Eustachy Rakoczy.

W ciągu tych lat garstka ludzi zrobiła masę dobrych rzeczy, które upamiętniają Powstanie Wielkopolskie na Ziemi Chodzieskiej. Zaczęliśmy od rajdów rowerowych, później przyszedł czas na pomnik-obelisk przy ul. Dworcowej, upamiętniający powstańców wielkopolskich, którzy 8 stycznia 1919 roku stoczyli zwycięską Bitwę o Chodzież oraz na Pomnik Wdzięczności za Wolność, stojący na skwerze obok kościoła pw. św. Floriana. Osoby związane z naszym Towarzystwem inicjowały też produkcję filmów: „Bitwa o Chodzież”, „Zdobycie mostu na Noteci” i „Pancernik w Budzyniu” oraz oznaczyły groby powstańców wielkopolskich na naszym terenie. Mieliśmy też udział w doprowadzeniu do ustanowienia 27 grudnia Dniem Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego

– mówił podczas spotkania prezes Koła TPPW w Chodzieży Marek Fifer.

Ojciec Eustachy Rakoczy podkreślał wyjątkowość chodzieskiego Pomnika Wdzięczności:

Nie ma w Polsce drugiego takiego pomnika jak w Chodzieży. Oto żołnierz – powstaniec wielkopolski – wychodzi z kościoła ze sztandarem, podchodzi do niego Chrystus i tuli do serca. Nie mógł tego pomnika poświęcić nikt inny, jak prymas Polski. Kiedy Roman Grewling i Mirosław Juraszek pokazywali mi kopię tego pomnika i mówili, że będą się starali na nowo go postawić, przyznam, że nie wierzyłem w to, aby na chodzieskiej ulicy stanął Chrystus z powstańcem z polskim sztandarem wojskowym. Zawsze, gdy przejeżdżam obok tego pomnika, ogarnia mnie wzruszenie: tu żyje Polska, to jest Chodzież! Żadne miasto nie ma takiego pomnika. Umiejmy być dumni z przodków naszych, bo dzieło, którego dokonali, jest wiekopomne.

Uczestniczący w spotkaniu starosta chodzieski Mirosław Juraszek złożył ojcu Eustachemu Rakoczemu życzenia z okazji 60 rocznicy wstąpienia do zakonu paulinów na Jasnej Górze, którego habit o. Eustachy włożył tuż po zdaniu matury w chodzieskim Liceum Ogólnokształcącym.

Tadeusz Musiał i Wawrzyniec Wierzejewski w imieniu Zarządu Głównego TPPW wręczyli Medale Wierni Tradycji burmistrzowi Chodzieży Jackowi Gurszowi oraz prezesowi Koła Markowi Fiferowi.

Medale te TPPW przyznaje osobom najbardziej zasłużonym w kultywowaniu pamięci o bohaterach Powstania Wielkopolskiego.