Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teren naprzeciw "folwarku" w Chodzieży zostanie wystawiony na sprzedaż. Co z parkującymi tam autami?

Anna Karbowniczak
Anna Karbowniczak
Podczas czwartkowej sesji Rada Miejska wyraziła zgodę na sprzedaż terenu przy ul. Kościuszki, który obecnie jest wykorzystywany jako parking. Nie obyło się bez dyskusji i wątpliwości, gdzie właściciele aut będą zostawiali swoje samochody

Teren przy ulicy Kościuszki w Chodzieży, znajdujący się naprzeciw tak zwanego „folwarku”, ma zostać wystawiony na sprzedaż. W miniony czwartek wyraziła na to zgodę Rada Miejska, choć bez dyskusji i wątpliwości się nie obyło.

Jak mówiła przewodnicząca Mirosława Kutnik, sprawa wzbudziła emocje już podczas posiedzenia komisji. Temat został jednak omówiony na tyle szczegółowo, że głosowanie na sesji wydawało się formalnością. Radni byli bowiem zgodni, że znajdujący się tam parking - mimo że potrzebny - szpeci centrum i chluby miastu nie przynosi.

W trakcie zwyczajowej dyskusji nad projektem uchwały, radny Ryszard Poznański niespodziewanie wyłamał się i wniósł o zdjęcie tego punktu z porządku obrad. Przekonywał, że sprawa wymaga głębszej analizy, bo naprzeciw „folwarku” znajduje się około 60 miejsc parkingowych, na których swoje auta zostawiają nie tylko mieszkańcy, ale też osoby przyjeżdżające do Chodzieży do pracy i na zakupy.

- Te 60 miejsc to 60 osób, które będą błądziły po mieście i próbowały wciskać swoje auta gdzie się tylko da. Naszą rolą jest wskazanie im innego miejsca - przekonywał radny.

Przyznał jednocześnie, że odpowiedź na swoje wątpliwości usłyszał już na posiedzeniu komisji, ale póki co były to jedynie ustne zapewnienia ze strony burmistrza.

Kolejny market nie powstanie

Burmistrz Jacek Gursz nie krył zaskoczenia sytuacją. Przypomniał, że gdy uchwalano plan zagospodarowania terenu przy ul. Kościuszki, Ryszard Poznański był jednym z radnych, którzy głosowali „za”.

- Pracujemy nad tą sprawą od jakichś czterech lat. W tym czasie było wiele okazji, aby wszystkie zainteresowane osoby wzięły udział w jej procedowaniu i wyraziły swoją opinię - mówił.

Teren jest położony w centrum i jest bardzo atrakcyjny pod względem inwestycyjnym. Pod uwagę brano różne warianty - m.in. inwestycję w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Z tego ostatniego pomysłu zrezygnowano ostatecznie trzy lata temu, bo analizy wykazały, że ryzyko po stronie samorządu byłoby zbyt duże.

Aktualny plan zagospodarowania jest dość uniwersalny. Jak zapewnia burmistrz, nie znaczy to jednak, że będzie mógł tam powstać kolejny market. Wszystko ma zostać szczegółowo uregulowane w warunkach przetargu, który zostanie dopiero ogłoszony.

O wyborze zwycięzcy nie zdecydują jedynie kwestie finansowe. Uczestnicy przetargu będą musieli przedstawić projekty inwestycyjne, które będą oceniane pod kątem przydatności dla miasta. Jednym z warunków będzie też budowa parkingu podziemnego. Jeśli nabywca nie dotrzyma umowy i nie zrealizuje projektu, będzie narażony na wysokie kary.

Teren jest wart ok. 2-3 mln zł. Jeśli jego nowy właściciel zechce go ponownie odsprzedać, miasto będzie mieć prawo pierwokupu

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto