Chodzież: Zabytkowy lamus tkacki znika z ulicy Nowej. Co się z nim stanie?

Swego czasu sporo kontrowersji budziła sprawa lamusa tkackiego, który znajdował się przy ulicy Staszica w Chodzieży. Zabytek stał na prywatnym terenie, tuż obok przychodni lekarskiej. Prowadząca ją spółka chciała go przenieść w inne miejsce, aby móc lepiej zagospodarować parking dla pacjentów i personelu. Ostatecznie budynek "opuścił" miasto. Kupiła osoba spoza Chodzieży.

Teraz rozbierany jest inny zabytkowy lamus - przy ulicy Nowej. Prace trwają już od jakiegoś czasu i właśnie dobiegają końca. Jaki los czeka ten zabytek? Okazuje się, że zupełnie inny niż w przypadku lamusa z ulicy Staszica. Wszystko odbywa się w ramach projektu związanego z rewitalizacją. Najpierw lamus zostanie odrestaurowany, a w przyszłym roku roku będzie przeniesiony do parku przy ulicy Dworcowej.

Rozbiórka prowadzona jest pod kierownictwem osoby, uprawnionej do tego przez konserwatora zabytków. Każdy element otrzymuje własny numer i zostaje szczegółowo opisany - po to, aby budynek można było odtworzyć w nowym miejscu w dokładnie takim samym kształcie, w jakim znajdował się wcześniej. Prace konserwacyjne - jak dowiedzieliśmy się od wiceburmistrza Piotra Witkowskiego - przeprowadzi firma ze Stróżewa. Później całość zostanie zmagazynowana, aż do momentu odbudowy.

Ta ostatnia nastąpi dopiero wiosną. Większość prac w parku przy ulicy Dworcowej powinna być już wtedy zakończona. Na razie trudno sobie jeszcze wyobrazić nowy wygląd tego miejsca. Jak jednak zapewnia wiceburmistrz Witkowski - na pewno będzie pięknie.

- Zakopane zostały już wszystkie instalacje i powoli będzie widać coraz więcej - zapowiada Piotr Witkowski.

Na dniach planowane jest też wznowienie robót na osiedlu przy ulicy Żeromskiego. Jak pamiętamy, zostały one wstrzymane przez konserwatora zabytków w związku odkryciem archeologicznym, jakiego dokonano podczas korytowania pod nową drogę. Trzeba było przeprowadzić badania, a to wymagało przerwania inwestycji. Robotnicy wrócą do pracy dopiero, gdy konserwator wyda na to zgodę. Urząd miejski spodziewa się, że stanie się to lada dzień.