Od 100 do 200 zł kosztowało otwarcie bramy na cmentarz w Szamocinie - tak twierdzą mieszkańcy miasteczka. Sprawa zajął się burmistrz i zabronił zarządcy pobierania opłat.
Zobacz też: Cmentarz w Szamocinie: Noc Świętych i Dziady w wigilię dnia Wszystkich Świętych [ZOBACZ ZDJĘCIA]
Alina Twaróg, która zarządza cmentarzem w Szamocinie mówi zaś:
- To nieprawda, że pobieram opłaty. Czy ktoś ma na to rachunek?
Pani Wanda, choć rachunku nie posiada twierdzi, że za otwarcie bramy musiała słono zapłacić. Dlaczego? Tylko dlatego, że - jak mówi - do pochówku bliskiej jej osoby wynajęła chodzieski zakład pogrzebowy, a nie skorzystała z usług państwa Twaróg.
- Na otwarcie bramy straciłam prawie dwieście złotych. Trzeba skończyć z monopolem na naszym cmentarzu - mówi kobieta.
Inna mieszkanka Szamocina zapewnia, że za otwarcie bramy musiała zapłacić sto złotych.
- Gdybym tego nie zrobiła, to firma kamieniarska nie mogłaby wjechać i zmienić nagrobku męża pochowanego na tutejszym cmentarzu - mówi.
Skargi w sprawie pobierania dodatkowych opłat na cmentarzu wpłynęły także do urzędu gminy w Szamocinie. To gmina jest bowiem właścicielem cmentarnej ziemi.
- Cmentarz w Szamocinie ma charakter wyznaniowy, dlatego każdy zakład pogrzebowy może świadczyć tu swoje usługi. A za otwarcie bramy nikt nie powinien płacić - mówi burmistrz Eugeniusz Kucner.
Burmistrz odbył już rozmowę z zarządcą cmentarza i poprosił go o precyzyjne wyliczenie cennika swoich usług.
Państwo Twaróg utrzymują zaś, że nigdy, nie pobierali opłat za otwarcie bramy - a jeśli ktoś tak twierdzi, to są to pomówienia.
W cenniku firmy nie istnieje "kolumna" mówiąca o odpłatnym otwarciu bramy, a cennik jest precyzyjny i dokładnie wyliczony. Za co administratorka bierze więc pieniądze? Tylko za utrzymanie cmentarza. Jest to tzw. opłata administracyjna, która pobierana jest z góry na 20 lat - na koszty związane z mediami. Wynosi ona równe 800 złotych.
- Kwota ta, w przeliczeniu na miesiąc od osoby zmarłej daje wartość 3,33 zł. A to chyba nie jest dużo? - pyta Alina Twaróg.
Mówi też, że w przeciwieństwie do tego, co mówią niektórzy w mieście, jej firma nie ma wygórowanych stawek. Za usługę pogrzebową bierze średnio 2,5 tys. zł.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?