Dwadzieścia lat temu, Bronisław Komorowski uczestniczył w uroczystym odsłonięciu Pomnika Wolności w Szamocinie. Wówczas sprawował on funkcję wiceministra obrony narodowej. Po latach znowu, już jako prezydent Polski, być może stanie przed postumentem.
Szamocin: Gmina nie zużyła prądu, ale i tak musi zapłacić rachunek
Na pomysł zaproszenia prezydenta do Szamocina, wpadły władze miasta z burmistrzem Kucnerem na czele.
- W tym roku mija 20 lat, od momentu, kiedy Bronisław Komorowski odsłonił Pomnik Wolności w Szamocinie. Dlatego chcielibyśmy zaprosić prezydenta na obchody związane z patriotyczną rocznicą - zdradza zastępca burmistrza Maciej Nowak.
Pomnik stoi na Placu Wolności, tuż obok kościoła św. Apostołów Piotra i Pawła. Jest to rekonstrukcja przedwojennego pomnika z 1925 roku, który w 1939 roku został zniszczony przez Niemców. Był to pierwszy pomnik na ziemi chodzieskiej wzniesiony w Odrodzonej Polsce. Wówczas, w 1925 roku, jego odsłonięcia dokonał burmistrz Franciszek Józefowski, a w uroczystości uczestniczyła kompania honorowa i orkiestra z Bydgoszczy.
Minęły 54 lata i przedwojenny pomnik odbudowano. Projekt na wzór dawnego obiektu wykonał Bogdan Szelmeczka. Tak więc 11 listopada 1993 roku nastąpiła kolejna uroczystość odsłonięcia - niby innego choć identycznego - postumentu. Wtedy w odsłonięciu wzięli udział ówczesny burmistrz (dziś poseł) Adam Szejnfeld, wojewoda pilski Waldemar Jordan, kanonik Kurii Metropolitalnej ks. Jan Szpet i właśnie Bronisław Komorowski.
Czy prezydent przyjmie zaproszenie od lokalnych władz teraz i ponownie odwiedzi Szamocin? Odpowiedź na to pytanie powinna być znana niebawem.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?