W Chodzieży aż do września nie będzie żadnych imprez? Co z warsztatami jazzowymi?

- Do końca sierpnia w Chodzieży nie będzie żadnych imprez masowych: pikników, koncertów, targów gospodarczych, spotkań, ale też wczasów pod gruszą dla emerytów. Stwierdzam to z przykrością, bo Chodzież była zawsze bardzo bogata w atrakcje dla mieszkańców. Będziemy musieli przeżyć wiosnę i lato bez nich. Chodzi o nasze wspólne bezpieczeństwo. Jeśli będzie choć cień nadziei i odgórne zgody, żeby jednak coś zorganizować, będziemy starali się to zrobić, bo wiem jak bardzo potrzebne są takie spotkania - poinformował w środę 22 kwietnia 2020 r. burmistrz Jacek Gursz.

W tej chwili na organizowanie imprez nie pozwalają obostrzenia, wprowadzone przez rząd w związku z epidemią. Sytuacja jest jednak dynamiczna. Dyrektor Chodzieskiego Domu Kultury Marcin Kita zwraca uwagę, że w innych krajach ograniczenia są systematycznie łagodzone. Na przykład w Czechach już pod koniec maja działalność będą mogły wznowić restauracje, puby i kawiarnie - choć na początek wyłącznie w letnich ogródkach. W czerwcu działalność mają wznowić instytucje kultury. Będzie można organizować też niewielkie imprezy kulturalne i sportowe - do 50 osób.

Jeśli chodzi o Polskę, to zniesienie zakazu związanego z wydarzeniami masowymi ma być jednym z ostatnich etapów zapowiadanego przez premiera i ministra zdrowia "odmrażania" gospodarki. Na razie nie są znane jeszcze żadne konkretne daty.

- Mamy podpisane umowy z wykonawcami, ale trzeba czekać na rozwój sytuacji. W tym momencie nie wyobrażam sobie robienia dużych imprez masowych, ale może będzie szansa na coś mniejszego - mówi dyrektor ChDK Marcin Kita.

A co z warsztatami Cho-Jazz, które w tym roku obchodzą okrągły jubileusz 50-lecia?

- Cały czas się do nich przygotowujemy, bo nie jest to impreza sensu stricte tylko edukacja o charakterze branżowym, zamkniętym. Z koncertów towarzyszących, które organizowaliśmy z myślą o mieszkańcach, można będzie zrezygnować - tłumaczy Marcin Kita.

Chodzieski Dom Kultury bierze możliwość przeprowadzenia warsztatów w formie e-learningowej. Przygotowywana jest już nawet specjalna platforma. Oczywiście w takiej formie warsztaty byłyby jedynie namiastką tego co dotychczas, ale Chodzieskiemu Domowi Kultury zależy by "okrągła" edycja jednak się odbyła. Tym bardziej, że powstaje książka, która podsumuje 50 lat chodzieskiej szkoły jazzowej i będzie podziękowaniem dla wszystkich osób, które przez te pół wieku współtworzyły warsztaty. To ma być - jak zdradza dyrektor Marcin Kita - publikacja, jakiej jeszcze nie było.

Dyrektor artystyczny warsztatów Janusz Szrom pracuje nad nią już od ubiegłego roku. W książce będzie wypowiadać się 150 osób - między innymi znakomici muzycy z Polski i z zagranicy. Będą do niej dołączone niepublikowane dotąd zdjęcia, filmy, audycje telewizyjne, radiowe i artykuły prasowe.

- Otrzymaliśmy mnóstwo dokumentów, o których istnieniu nikt nie miał dotąd pojęcia. Mamy nawet nazwiska uczestników pierwszych warsztatów oraz listy, które warsztatowicze pisali i wysyłali do siebie kilkadziesiąt lat temu - mówi Marcin Kita.

Książki nie będzie można kupić. Zostanie wydrukowana i rozdana uczestnikom - o ile oczywiście będą mogli oni przyjechać latem do Chodzieży. Można się będzie z nią zapoznać także w formie elektronicznej w internecie. Zostanie zamieszczona na stronie warsztatów Cho-Jazz wraz z dodatkowymi materiałami.

- Ta książka pokaże, jakie jest znaczenie chodzieskich warsztatów dla całego środowiska i szkoły jazzu. To będzie na pewno wspaniałe ukoronowanie całego półwiecza - dodaje dyrektor ChDK.

W galerii - kilka ujęć z koncertów towarzyszących ubiegłorocznym warsztatom oraz zdjęcia z innych imprez i wydarzeń kulturalnych, które odbyły się w Chodzieży.

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.