Chodzież: inspirujące spotkanie z Alicją Marią Kuberską i jej poezją

Gospodarz spotkania – Paweł Ziółkowski – rozpoczął od przedstawienia Alicji M. Kuberskiej i jej dorobku literackiego.

Alicja Maria Kuberska debiutowała w roku 2011 tomikiem „Szklana rzeczywistość”. Jej najnowszy zbiór wierszy pt. „Ponad chmurami” pochodzi z roku 2021. Międzynarodową sławę przyniósł Alicji M. Kuberskiej tomik „Moments” wydany w roku 2014 w Polsce i Stanach Zjednoczonych. Oprócz poezji pisze także powieści i sztuki teatralne.

Wiersze Alicji M. Kuberskiej znajdują się w wielu antologiach wydanych m.in. w

• Wielkiej Brytanii,
• Kanadzie,
• Stanach Zjednoczonych,
• Australii,
• Indonezji,
• Belgii,
• Indiach,
• Albanii,
• Czechach,
• Korei Południowej,
• Chile,
• Izraelu
• we Włoszech

Jest laureatką nagród literackich m.in. w Stanach Zjednoczonych, we Włoszech, w Polsce i Francji. Jest współorganizatorką akcji „Podaj książkę polskiej szkole na Litwie”.

Alicja M. Kuberska opowiedziała o początkach swojej literackiej kariery. Zachęcała młodych ludzi, aby nie pisali „do szuflady”, tylko aby na początek próbowali publikować swoje wiersze w internecie.

Moja pierwsza książka ukazała się w roku 2011. Wcześniej pisałam „do szuflady”. Nie mamy w sobie tyle odwagi, żeby pokazać swoją twórczość. Mnie również wydawało się, że to co piszę nie jest nadzwyczajne. Wiary dodała mi poetka Barbara Mazurkiewicz, założycielka strony e-literaci.pl

Poezja – jak każda sztuka – wymaga według Alicji M. Kuberskiej – stałej pracy nad sobą, doskonalenia się w wielu dziedzinach życia oraz pokory, wiary w siebie i odwagi.

Pochodzącej z Inowrocławia poetce, w stosunkowo szybkim rozwoju literackiej, międzynarodowej kariery, pomogła bardzo dobra znajomość języka angielskiego, do nauki którego autorka zachęcała swoich chodzieskich słuchaczy.

Przetłumaczyłam na angielski jeden z moich wierszy i wysłałam na konkurs do Stanów Zjednoczonych. Bardzo szybko otrzymałam zapytanie, czy mam ich więcej, ponieważ wysłałam tylko jeden. Przetłumaczyłam kolejne. Dostałam następnie mail z informacją, że zostałam poetą miesiąca w tym czasopiśmie i z prośbą o moją biografię artystyczną. Był z tym lekki problem. Napisałam biografię, która właściwie nią nie była. Udało się i tak powoli zaczęłam wstępować na literacką ścieżkę.

Obecnie nazwisko autorki – jak sam przyznała – bardziej rozpoznawalne jest zagranicą, niż w Polsce. Jest zapraszana na wiele międzynarodowych festiwali literackich. Najbliższe plany to m.in. Hiszpania i Bułgaria oraz być może Chiny, ponieważ niedawno zdobyła tam nagrodę.

Jak przyznaje Alicja M. Kuberska, dzięki poezji i udziałowi w wielu literackich wydarzeniach, zwiedziła mnóstwo miejsc na świecie, a największe wrażenie wywarł na niej kilkutygodniowy pobyt w Indiach.

W trakcie spotkania w Chodzieskim Domu Kultury poetka wyjaśniła młodzieży, że każdy bywa poetą w chwili, gdy ... się zakocha.

Każdy z nas nosi w sobie poezję, swoje radości i smutki, które być może w tajemnicy przelewa na papier. Kartka to przyjmie, albo internet. Młodzi ludzie, którzy chcą pisać, powinni chodzić na warsztaty literackie

– radziła Alicja M. Kuberska.

Następnie poetka zaprezentowała kilka swoich wierszy, zarówno z pierwszych tomików, jak i z tych najnowszych.

Teraz piszę poważniej, jestem bardziej dojrzałą poetką. Może straciłam "lekkość", która była na początku, ale piszę o ważniejszych sprawach.

Przy okazji rozmowy i odpowiadania na pytania, Alicja M. Kuberska pochwaliła się, że kolekcjonuje stare filiżanki, w swoim zbiorze ma też porcelanę z Chodzieży. Starym filiżankom poświęciła wiersz, który również przeczytała w ChDK-u.

Młodych ludzi interesowało m.in. to dokąd najdalej „zawędrowały” wiersze autorki, który z nich ceni najbardziej i ile czasu zajmuje napisanie jednego utworu.

Czasami są one jak sen i powstają bardzo szybko, a nieraz głowię się nad nimi tygodniami i przychodzi w końcu moment, kiedy trzeba te przemyślenia ująć w słowa.

Pytana o ulubionych poetów Alicja M. Kuberska wskazała Wisławę Szymborska i Marię Pawlikowską-Jasnorzewską, natomiast ze swoich wierszy najbardziej ceni te z tomiku "Złodziejka snów".

Na "bezkompromisowe" pytanie z sali: „czy i ile zarabia pisząc wiersze?” Alicja M. Kuberska odpowiedziała, że na pisaniu nie zarabia. Natomiast daje ono satysfakcję i jest okazją do spotykania ludzi, których w innych okolicznościach nie miałaby okazji poznać. Przyznała, że czasami otrzymuje nagrody finansowe za udział w konkursach lub zaproszenia na poetyckie festiwale. Najważniejsze, że robi, to co lubi i co daje poczucie szczęścia.