Sygnały od Czytelników. Niedzielne koszenie trawników nie daje mieszkańcom odpocząć! Znacie ten problem?

Maj to miesiąc kiedy właściciele trawników mają już za sobą pierwsze koszenie. Niektórzy dbają o to, aby podczas tej czynności nie utrudniać życia sąsiadom, inni - z braku czasu, albo dla wygody - robią to wówczas gdy im pasuje.

Właśnie mamy za sobą całkiem przyjemny weekend. Odebraliśmy też pierwsze sygnały od Czytelników, że nie dla wszystkich był on spokojny.

- Usiadłem sobie z rodziną w ogrodzie, a tutaj zza płotu dało się słyszeć warkot sporej spalinowej kosiarki. Jeśli ktoś nie jest wierzący i nie chce ,,dnia świętego świecić", to jego sprawa. Ale mógłby chociaż zwracać uwagę na dobrosąsiedzkie stosunki. Dobry obyczaj nakazywałby, aby pomyśleć o innych, którzy po ciężkim tygodniu pracy chcą w ciszy odpocząć - mówi jeden z mieszkanców Chodzieży.

Słyszeliśmy również o wzajemnych sąsiedzkich nieporozumieniach w związku z koszeniem trawników zbyt wcześnie albo zbyt późno.

W Kodeksie Wykroczeń mówi się o zakłócaniu spoczynku w godzinach od 22 do 6. Nie ma w nim oczywiście mowy o pracy niedzielnej. Tutaj wszystko zależy od dobrej woli i przestrzegania prawa do odpoczynku innych osób.

Co mówi prawo?
Na portalu Policja.pl można odnaleźć wytłumaczenie na czym polega zakłócenia spokoju i porządku publicznego.

Art. 51 § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicz­nym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu, środka odurzającego lub innej podobnie działa­jącej substancji lub środka, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.

§ 3. Podżeganie i pomocnictwo są karalne.

Informacyjnie: Wykroczenie to nazywane jest w wybrykiem ponieważ jest to na ogół nagły występek osoby, który polega na zachowaniu odbiegającym od przyjętych w społeczeństwie norm postępowania. Zachowanie to jednak musi spełniać cechy naganności.

Przykład:
Sprawca, który poprzez głośny śpiew, krzyki, odtwarzanie głośnej muzyki na osiedlu mieszkalnym lub w jednym z mieszkań albo w zaparkowanym pojeździe, spowoduje zakłócenie spoczynku nocnego (pomiędzy godz. 22.00 a 6.00) przynajmniej jednej osobie.

Zakłócenie spoczynku nocnego polega na uniemożliwieniu przynajmniej jednej osobie odpoczęcia w ciszy, która obowiązuje od 22.00 do 6.00. Przy czym nie jest konieczne, aby odpoczynek ten polegał na spaniu. Przejawiać się on może także w czytaniu, oglądaniu telewizji. W niektórych sytuacjach czas odpoczynku nocnego może być określony odmiennie np. w szpitalach, sanatoriach, domach opieki społecznej.