Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wezwał pomoc, kłamał, że połamał nogi, trafił przed sąd, został ukarany

Bożena Wolska
Bożena Wolska
Nieuzasadnione wezwanie Policji lub innych służb jest wykroczeniem, za które grożą konsekwencje prawne i finansowe. Właśnie za takie wykroczenie przez sąd w Wągrowcu został ukarany mieszkaniec gminy

Co pewien czas policja otrzymuje zgłoszenia, które po weryfikacji na miejscu, okazują się fikcyjne. Bywały też sytuacje, kiedy ktoś celowo, w uporczywy sposób blokował numer alarmowy.

W ostatnim czasie w Sądzie Rejonowym w Wągrowcu, po rozpoznaniu sprawy zapadł wyrok, w którym uznano 36-letniego mieszkańca gm. Margonin za winnego popełnienia takiego wykroczenia i wymierzono mu karę grzywny w wysokości tysiąca złotych.

Co się wydarzyło?

Mężczyzna 1 lipca zadzwonił na numer alarmowy, informując, że jadąc rowerem w pewnym momencie upadł i połamał obie nogi. Do zdarzenia miało rzekomo dojść w Próchnowie. Na miejsce skierowano patrol policji oraz zespół ratownictwa medycznego. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że zgłaszający w stanie nietrzeźwości prowadził jednoślad, kiedy w pewnym momencie stracił równowagę i wpadł do przydrożnego rowu. Kłamstwem natomiast było, że połamał obie kończyny, bowiem badanie nie wykazało żadnych obrażeń ciała. Rowerzysta został doprowadzony do miejsca zamieszkania i przekazany pod opiekę ojcu. Policjanci poinformowali go, że w związku z tym, że fałszywą informacją wywołał niepotrzebną czynność służb dbających o bezpieczeństwo i zdrowie innych, sporządzą dokumentację do wniosku o ukaranie do sądu.

Policja apeluje o rozwagę. Zaangażowanie służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą być w miejscu, gdzie taka pomoc jest konieczna. Zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń „Kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia, umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego - podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł”.
Informacje: st. asp. Karolina Smardz-Dymek

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto