Zakaz prowadzenia rowerów? Tak, to możliwe! Sąd może tak orzec w przypadku dwójki rowerzystów przyłapanych w Kamienicy

Rozsądkiem nie wykazało się dwóch rowerzystów, którzy, niezwykle "niewyraźni", zostali zatrzymani w Kamienicy, gm. Wągrowiec.

Kobieta i mężczyzna w wieku, odpowiednio, 53 i 41 lat z gminy Budzyń, zostali zatrzymani przez policjantów w Kamienicy, gdyż sprawiali wrażenie "zawianych". Po kontroli okazało się, że właśnie tak jest. Prawdopodobnie nie liczyli się z tym, że taka przejażdżka może przynieść, kiepskie dla nich, konsekwencje. Warto przypomnieć, że rowerzyści również są zatrzymywani, jeśli wszystko wskazuje, że prowadzą rower pod wpływem alkoholu.

Zgodnie z art 87 Kodeksu Wykroczeń, kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem podobnie działającego środka, prowadzi na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub w strefie ruchu pojazd inny niż mechaniczny, podlega karze aresztu albo grzywny nie niższej niż 2500 złotych.

Jeśli sąd tak orzeknie, a ma taką możliwość, mężczyzna i kobieta mogą pozbyć się prawa poruszania się jednośladami na długo.

Stare powiedzenie "piłeś - nie jedź", jak widać, jest nadal aktualne i warto o nim zawsze pamiętać, niezależnie od tego, jakim pojazdem poruszamy się po drodze publicznej.