Stok narciarski w Chodzieży ma zmienić zarządcę

Wszystko wskazuje na to, że chodzieski stok narciarski mogą wkrótce czekać zupełnie nowe perspektywy. Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej zapadła bowiem uchwała, zezwalająca miastu na zawarcie umowy jego dzierżawy wraz z funkcjonującymi na nim urządzeniami.

Czytaj także: Chodzież: Rada Miejska chce wiedzieć, co dalej z reformami burmistrza

Niektórzy z radnych nie kryli z tego powodu entuzjazmu.
– Podejmujemy krok, aby chodzieski stok stał się wizytówką miasta i wreszcie funkcjonował jak należy – mówiła Beata Chmielewska.
Za uchwałą głosowało 12 osób, obecnych tego dnia na posiedzeniu.

Kto przejmie teraz zarządzanie stokiem? O tym – jak mówi burmistrz Jacek Gursz – zadecydują wyniki przetargu.
– Warto podkreślić, że konkurs ten będzie miał charakter merytoryczny. Nie będzie się w nim liczył jedynie argument „kto da więcej”, ponieważ w pierwszej kolejności będziemy oceniać elementy koncepcyjne, pomysły na zagospodarowanie i doinwestowanie obiektu – tłumaczy burmistrz.

Szczegóły dotyczące przetargu zostaną ogłoszone dopiero po ustaleniach z Chodzieskim Towarzystwem Narciarskim. Jego członkowie również muszą się w tej kwestii wypowiedzieć, ponieważ – jak wyjaśnia burmistrz – to właśnie Towarzystwo jest inicjatorem „życia” na stoku.

Wiadomo natomiast, że na wzięcie obiektu w dzierżawę nie powinno zabraknąć chętnych.
– Gdyby było inaczej, w ogóle nie podejmowalibyśmy tematu – dodaje burmistrz.

Nad udziałem w konkursie zastanawia się m.in. Michał Strumnik. Mówi, że planuje przystąpić do niego wraz z kilkoma partnerami.
– Chcielibyśmy stworzyć spółkę, która nie tylko zarządzałaby stokiem, ale wykonała też pewne inwestycje – zdradza.
Dodaje jednak, że bliższe szczegóły tych planów ujawni dopiero w ofercie konkursowej.

Chodzież.naszemiasto.pl na Facebooku - dołącz do naszej społeczności!

Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Napisz do nas: [email protected] lub zadzwoń: (67) 281 24 67