Około 60 tys. zł będzie kosztowało chodzieski samorząd odkupienie siłowni zewnętrznej w parku im. ks. dra Janusza Ostrowskiego. W ramach tej kwoty miasto przejmie też plac zabaw przy nieistniejącym już Ośrodku Dziennej Aktywności dla Dzieci Niepełnosprawnych przy ul. Reymonta.
- Nie możemy dopuścić, aby te dwa punkty zniknęły z mapy naszego miasta. Przy okazji chcemy również pomóc stowarzyszeniu „Przebudzone Nadzieje” - mówił burmistrz Jacek Gursz podczas sesji Rady Miejskiej, która odbyła się w miniony poniedziałek 24 października.
Przypomnijmy: członkowie stowarzyszenia muszą zwrócić dotację na siłownię, którą otrzymali ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Zabiegali o nią w partnerstwie z miastem i Chodzieskim Klubem Gospodarczym. Pieniędzmi dysponował Regionalny Ośrodek Pomocy Społecznej w Poznaniu. Ten ostatni - jak się początkowo wydawało - rozliczył i zaakceptował inwestycję.
Sprawą zainteresowali się jednak członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych „Ziemia Chodzieska”, którzy zaczęli dociekać, jak to się stało, że PFRON ufundował siłownię. Po przeanalizowaniu dokumentacji doszli do wniosku, że „Przebudzone Nadzieje” obeszły limit zakupów w ramach projektu, rozpisując drogie urządzenia na części składowe. Koniec końców, ROPS nakazał „Nadziejom” zwrot kwoty dotacji - 60 tys. zł wraz z odsetkami. Sprawa odbiła się w Chodzieży szerokim echem. Zachodziła nawet obawa, że urządzenia w parku, z których chętnie korzystają mieszkańcy, będą musiały zostać zdemontowane.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?