Co pewien czas powraca dyskusja na temat budynku przy ul. Jagiellońskiej w Chodzieży, w którym mieści się Przychodnia Zespołu Lekarzy Rodzinnych „Medicus”, a także inne gabinety lekarskie. Mieszkańcy skarżą się na to, że strome schody które prowadzą do budynku stanowią poważną przeszkodę dla osób starszych i niepełnosprawnych.
- Od lat nikt nic w tej sprawie nie robi, a chorzy muszą się męczyć. Ktoś, kto ma problemy z poruszaniem, a osoba na wózku - w szczególności, nie ma właściwie szans na to by samodzielnie dostać się do środka - uważa jeden z naszych czytelników.
O sprawie pisaliśmy kilkukrotnie - także przy okazji artykułu o barierach architektonicznych, znajdujących się na terenie naszego miasta. Szef przychodni „Medicus” Tadeusz Mehl za każdym razem odpowiadał, że jedynym wyjściem z sytuacji byłoby według niego zamontowanie w budynku specjalnej windy dla wózków inwalidzkich. Kierownik przychodni liczył, że zrobi to Urząd Miejski, który jest właścicielem obiektu. Ten jednak nie był gotowy na aż tak dużą inwestycją - dlatego sprawa przez długi czas tkwiła w martwym punkcie.
Niedawno pojawiła się jednak szansa na wyjście z impasu. Podczas ostatniej sesji radni wyrazili zgodę na to, by miasto zamieniło budynek przy ul. Jagiellońskiej na inną nieruchomość, położoną u zbiegu ul. Paderewskiego i Powstańców Wielkopolskich. Kierownik „Medicusa” od kilku lat planował tam utworzenie nowej przychodni - jednak protestowali przeciw temu mieszkańcy okolicznych domów. Obawiali się oni zwiększonego ruchu aut i problemów z parkowaniem - w okolicy nie ma bowiem żadnego parkingu.
Teraz działkę wraz z budynkiem będzie mogło przejąć miasto. Aktualnie trwają jeszcze negocjacje, dotyczące warunków planowanej zamiany. Jak mówi T. Mehl, szczegóły powinny być znane za około miesiąc.
- Na razie nie chciałbym nic więcej zdradzać - mówi kierownik przychodni.
Burmistrz Jacek Gursz jest z kolei zdania, że zamiana będzie korzystna dla obu stron.
- Jednym z plusów będzie to, że przychodnia przy ul. Jagiellońskiej będzie mogła się rozwijać. Brak uprawnień właścicielskich zniechęcał dotąd prowadzącą ją spółkę do inwestowania w budynek. Teraz powinno się to zmienić - ma nadzieję burmistrz.
„Zdrowotna” funkcja budynku zastrzeżona będzie w akcie notarialnym. Dzięki temu - jak mówi burmistrz - właściciel „Medicusa” nie będzie mógł zmienić przeznaczenia obiektu i wybudować tam np. marketu.
Co natomiast stanie się z nieruchomością przy ul. Paderewskiego? Prawdopodobnie zostanie ona przeznaczona na cele, związane z administracją.
- W związku z tym, że samorządom stale dokładane są nowe zadania, będzie to nasze zabezpieczenie na przyszłość - mówi burmistrz Jacek Gursz.
Choć dom znajdujący się na działce nie jest w najlepszym stanie, to sam teren jest jego zdaniem świetnie położony. W przyszłości na pewno uda się go dobrze wykorzystać.
- Być może niektórym się ten pomysł nie spodoba, ale moim zdaniem o mieście trzeba myśleć przyszłościowo - uważa burmistrz.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?