Rolnicy zacierają ręce, bo w tym roku - jak mówią - szykują się bardzo dobre zbiory.
Ostatecznie jednak żniwa jak co roku zależeć będą od pogody. W tej chwili najwięcej strat mogą wyrządzić opady deszczu.
- Gdyby przez najbliższe cztery tygodnie świeciło słońce wówczas większość rolników byłaby już po żniwach. Deszczu mamy już dosyć, ziemie są wystarczająco wilgotne - mówi Eugeniusz Koczorowski z grupy producentów rolnych w Budzyniu.
Wszystko pięknie rośnie
Właściciele gospodarstw nastawionych na produkcję zbóż cieszą się, że zima nie była w tym roku ostra, a wiosna była ciepła i wilgotna. Dzięki temu plony zapowiadają się dobrze - a u niektórych wręcz bardzo dobrze.
- W porównaniu do ubiegłego roku sytuacja na polach jest świetna. Zboża i ziemniaki rosną rewelacyjnie. Trochę gorzej jest z kukurydzą, która potrzebuje więcej słońca, ale gdy już go „dostanie”, też będzie piękna - opowiada Eugeniusz Koczorowski.
Pewne problemy są z rzepakiem, który w tym roku mocno nękają szkodniki. Dotyka go również sporo chorób, do walki z którymi potrzebne są częstsze niż zazwyczaj opryski.
Warto dodać, że na polach w naszym powiecie odbywają się pierwsze koszenia.
- Skosiłem już jęczmień ozimy. W sumie miałem go 7,5 tony z hektara, czyli całkiem nieźle - dodaje Eugeniusz Koczorowski.
Nie w całym województwie - jak mówi producent - jest jednak równie dobrze.
- W powiecie kolskim zboża są w dużo gorszej kondycji ponieważ tam było sucho wiosną i nie zdążyły wyrosnąć - tłumaczy Eugeniusz Koczorowski.
Rolnicy uważnie obserwują rynek
Kiedy rolnicy zamierzają wyjechać w pole? Większość planuje rozpocząć żniwa na przełomie lipca i sierpnia. O ile oczywiście wcześniej nie nastaną upały - wówczas wyjadą szybciej.
- Na łąkach pozbieraliśmy już siano. Zbiory oceniam jako bardzo dobre - mówi Ewa Domagała z Młynar w gminie Margonin.
Kobieta cieszy się też z upraw kukurydzy. Mówi, że rośnie ona wyjątkowo dobrze, bo w tym roku służył jej klimat: było ciepło i wilgotno.
- Kukurydzę wykorzystujemy na paszę dla byków tak samo jak lucernę, która także wyjątkowo dobrze rośnie w tym sezonie. Już trzeci raz będziemy ją ścinać - opowiada Ewa Domagała.
Bardziej sceptycznie do prognoz podchodzi Szymon Stem-pniak z Budzynia. On też liczy na dobre plony, ale jednocześnie obawia się niekorzystnej pogody.
- Na razie plony zapowiadają się dobrze, ale jeżeli przez najbliższe tygodnie nie będzie słonecznie, wówczas wszystko może się zmienić. Oby tak nie było... - mówi rolnik.
W swoim gospodarstwie uprawia prawie wszystkie gatunki zbóż, a także rzepak i ziemniaki. Ma jedno z większych gospodarstw w swojej gminie.
- Skosiłem jęczmień ozimy. W tym roku zbiory wynosiły średnio w granicach 5 ton z hektara - opowiada Szymon Stempniak, który bacznie obserwuje rynek cenowy. Niepewna według niego jest zwłaszcza cena za rzepak. Nie tak dawno spadła, a później - wzrosła. Jaka będzie ostatecznie, zależeć będzie m.in. od warunków pogodowych.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?