W sobotę 1 października Leśnik Margonin rozegrał mecz z Piastem Kobylnica. W pierwszych minutach meczu jeden z zawodników gości przewrócił się bezwładnie na boisku, przerwano mecz i natychmiast wezwano karetkę pogotowia, która odwiozła zawodnika do szpitala.
Po kilkunastu minutach mecz wznowiono i od razu Tobiasz Janiszewski zdobył pierwszą bramkę dla Leśnika na 1:0, po asyście Karola Seidela. Niestety dla Leśnika była to jedyna bramka, bo goście zdobyli jeszcze dwie bramki na 1:2. Tym samy Leśnik utracił pozycję wicelidera V ligi. Mecz rozgrywany był przy mocno padającym deszczu, mimo tego obejrzało go 88 kibiców.
Andrzej Zaborowski kierownik Leśnika:
Przegrywamy mecz z Piastem Kobylnica 1:2. Bramkę dla naszej drużyny zdobył w 16' Tobiasz Janiszewski po asyście Karola Seidela. Bramki dla gości wpadły w 45+10' i w 56'. W 8' na boisku zasłabł zawodnik gości. Szybko udzielono pomocy i wezwano karetkę pogotowia, która zabrała piłkarza do szpitala. Życzymy powrotu do zdrowia.
Wieczorem przyszła wiadomość, że życiu zawodnika, który został odwieziony do szpitala nic nie zagraża.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?