Do kiedy kaloryfery będą zimne? MEC: jesteśmy gotowi, decydują odbiorcy

Niższe, od pewnego czasu, temperatury dają się we znaki mieszkańcom wielu chodzieskich mieszkań. Z nadzieją sprawdzają oni, czy do ich grzejników płynie już ciepła woda, podgrzana w kotłowni miejskiej. Niestety, wielu z nich będzie musiało na ten wytęskniony moment jeszcze poczekać. Prezes Miejskiej Energetyki Cieplnej w Chodzieży, Piotr Matyja, deklaruje co prawda, że jego zakład jest już po wszelkich letnich naprawach i przeglądach, gotowy do rozpoczęcia sezonu grzewczego. Dodaje jednak, że wszystko zależy od wniosków, składanych przez odbiorców ciepła. A, jak na razie, zgłosił się z zapotrzebowaniem jedynie jeden: ChTBS.

- Na wniosek ChTBS, w środę, 22 września, próbny rozruch sieci będziemy mieli w budynkach, które są w ich zasobach i są podłączone do MEC - informuje prezes Piotr Matyja. - Jeżeli wszystko będzie w porządku, w tych mieszkaniach będzie już ciepło.

Potwierdza te słowa Grzegorz Skarżyński, kierownik ds. techniczno-administracyjnych ChTBS:

- Instalacje mamy przygotowane. Uzgodniliśmy, że w środę nastąpi rozruch. Ostrożny jestem z obietnicami, bo zdarzyć się może zawsze coś zaskakującego, ale jeśli żadnej awarii nie będzie, to kaloryfery będą ciepłe w środę wieczorem.

Z zazdrością będą patrzeć na ogrzanych szczęśliwców mieszkańcy innych lokali.

- Na razie, kolejnych zgłoszeń zapotrzebowania na nasze ciepło nie otrzymaliśmy. Pokutuje jeszcze czasami przekonanie, że sezon grzewczy rozpoczynamy dopiero 15 października, ale jest to regulacja już od dawna nieaktualna. Od 1997 roku reagujemy na wnioski naszych odbiorców, to oni decydują - wyjaśnia prezes MEC.

Kto należy do odbiorców ciepła z MEC?

Do miejskiej sieci ciepłowniczej włączone są m.in. 2 budynki, wchodzące w skład Mieszkaniowego Zasobu Gminy Miejskiej Chodzież. Reszta budynków MZGMCh ma swoje osobne kotły. MEC dostarcza ciepło także do dwóch bloków Spółdzielni Mieszkaniowej "Ceramik". Co roku przybywa także indywidualnych przyłączy. Na przykład obecnie czeka na przyłączenie kilka domów w okolicy ulicy Strzeleckiej. Ma to nastąpić w najbliższym czasie.

Co z blokami Spółdzielni Mieszkaniowej?

Największy odbiorca ciepła z MEC, chodzieska Spółdzielnia Mieszkaniowa, jeszcze ogrzewania nie uruchamia.

- Do 22 września prowadzimy jeszcze prace techniczne, odpowietrzanie itp. Trudny jest do określenia termin, kiedy wystartujemy z grzaniem. Musiałaby się utrzymywać przez dłuższy czas niska temperatura na zewnątrz. Ale zapowiadane jest właśnie ocieplenie - wyjaśnił prezes Spółdzielni Mieszkaniowej, Tomasz Bartkowiak. - Nie ma takich przepisów, które jednoznacznie określałyby, po ilu dniach chłodu należałoby ogrzewanie uruchomić.

Są mieszkańcy, którzy już teraz narzekają na zimno. Prezes SM na pewno myśli o kosztach. Nie jest tu łatwo o zgodę. A koszty - jakie będą?

- Mamy zatwierdzoną taryfę do końca stycznia 2022 roku, więc podwyżki mogą być wprowadzone najwcześniej od 1 lutego. Trudno przewidzieć, co konkretnie się wydarzy, ale wszyscy widzimy, że ceny węgla i gazu ciągle rosną - poinformował Piotr Matyja, prezes MEC.