Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

80-letnia chodzieżanka straciła 5 tysięcy złotych w wyniku oszustwa

Anna Wałkowska
archiwum
W Chodzieży znów pojawili się oszuści, posługujący się metodą "na wnuczka". W ubiegłym tygodniu wyłudzili 5 tysięcy złotych od 80-letniej kobiety.

W poniedziałek 20 czerwca po godzinie 14, do 80-letniej mieszkanki Chodzieży zatelefonowała kobieta. Tak umiejętnie prowadziła rozmowę ze starszą panią, że ta uwierzyła w przedstawioną przez nią historię.

- Podawała się za jej wnuczkę Martę, która miała wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję. Oczywiście po pieniądze miał przyjść znajomy wnuczki, ponieważ ona sama nie może - relacjonuje rzecznik KPP w Chodzieży, asp. szt. Jarosław Górski.

Czytaj także: Pirat na motocyklu, jechał drogą krajową z prędkością blisko 200 km/h

Wysokość rzekomej kaucji opiewała na 5 tysięcy złotych. Po kilkudziesięciu minutach, do drzwi mieszkania starszej pani zapukał młodzieniec, który odebrał pieniądze i podziękował w imieniu Marty.

Wszystko okazało się oczywiście złodziejską mistyfikacją. Policję o sprawie poinformowano stosunkowo szybko, bo w ciągu zaledwie godziny od zdarzenia, ale było już za późno na ujęcie przestępców na gorącym uczynku.

Zdaniem policjantów, oszuści zadziałali w opisywanym przypadku w sposób bardzo typowy.

- Na swoją ofiarę wybrali osobę starszą mieszkającą samotnie, wykorzystali znajomość ludzkiej psychiki i naturalny odruch współczucia. Ostrzegamy przed tego rodzaju naciągaczami; nie mają oni najmniejszych skrupułów i wykorzystują wszystkie okazje - mówi Jarosław Górski.

Jak twierdzą funkcjonariusze, pomysłowość przestępców nie zna granic, a ich ofiarami najczęściej padają osoby starsze i gospodynie domowe. Pukają do mieszkań pytając o znajomych, prosząc o coś do picia czy jedzenia lub podając się za akwizytorów, urzędników, inkasentów czy monterów.

W kontaktach z obcymi, warto więc na wszelki wypadek zachowywać ostrożność i zdrowy rozsądek.

- Radzimy takich osób nie zapraszać do mieszkań, nic od nich nie kupować i nie przekazywać im żadnych pieniędzy. Szczególnie przestrzegamy ludzi starszych i radzimy ich opiekunom wypracowanie zasad postępowania w tego rodzaju sytuacjach - podpowiada rzecznik.

O wizycie podejrzanego gościa, warto również poinformować mundurowych, dzwoniąc pod numer 997.
- Każda informacja zostanie sprawdzona, a być może dzięki temu uchronimy siebie i innych - podsumowuje Jarosław Górski.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto