W środę w tak zwanym Zakątku Katyńskim" na chodzieskim cmentarzu starosta Julian Hermaszczuk, wicestarosta Mirosław Juraszek i burmistrz Jacek Gursz zapalili znicze i położyli kwiaty.
Towarzyszyła im Wiesława Brzezińska, sybiraczka, która przez całe lata opiekowała się zakątkiem. Jej ojciec został aresztowany zaraz po wkroczeniu wojska radzieckiego do Polski, bo był policjantem. Został osadzony w Ostaszkowie, gdzie zginął. Ona, jako małe dziecko, wraz z rodziną została wywieziona na Syberię, gdzie zmarła jej mama. W Polsce wychowywała się w domach dziecka.
Takich historii jak ta Wiesławy Brzezińskiej jest mnóstwo. Wiele osób, już teraz starszych, które urodziły się na wschodnich rubieżach Polski, wspominają tamten czas z bólem. Dla wielu osób wojna zaczęła się właśnie 17 września.
Niestety, jak wynika z różnych sondaży, zaledwie co drugi Polak wie, co wydarzyło się 75. lat temu. Wielu badanych sądzi, że to dzień niemieckiego ataku. Inni twierdzą, że to dzień wybuchu Powstania Warszawskiego albo dokonania mordu w Katyniu.
Skomentuj: Zakątek Katyński w Chodzieży: Rocznica agresji ZSRR na Polskę [FOTO]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?