Zgodnie z relacją rzecznika prasowego KP PSP w Chodzieży, ogień miał pojawić się w budynku po godzinie 20-tej.
- W trwającej nieco ponad 5 godzin akcji gaśniczej wzięli udział strażacy z chodzieskiej jednostki ratowniczo-gaśniczej. Obecni byli także druhowie OSP z Wyszyn, Margonina, Budzynia i Szamocina - mówi mł. bryg. Przemysław Skonieczny.
Czytaj także: Pijany wandal uszkodził Pomnik Wolności w Szamocinie
Na miejscu, odłączono zasilanie obiektu w energię elektryczną. Pożar udało się opanować stosunkowo szybko, przy użyciu wody oraz piany gaśniczej. Akcja przedłużyła się jednak z uwagi na konieczność rozebrania całej drewnianej konstrukcji dachu - doszło bowiem do jej częściowego zawalenia.
- Przy użyciu piły łańcuchowej strażacy wycinaki krokwie poddasza i na bieżąco zrzucali je na ziemię. Wystąpiła też konieczność usunięcia z zalegającej tam nadpalonej słomy - wyjaśnia Przemysław Skonieczny.
Za sprawą żelbetowej konstrukcji stropu, pożar nie rozprzestrzenił się na poziom parteru. Dzięki temu, nie ucierpiała żadna z dwustu sztuk trzody chlewnej, przebywających w obrębie budynku w chwili wybuchu pożaru.
Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?