Radni powiatowi przyjęli między innymi uchwałę o przekazaniu 15 tys. złotych na renowację ołtarza bocznego w kościele w Szamocinie. Uchwalili regulamin pracy Rady Społecznej Szpitalu Powiatowego oraz nadali imię Marii Grzegorzewskiej - twórcy pedagogiki specjalnej - Młodzieżowemu Ośrodkowi Socjoterapii w Chodzieży. Zmienili również uchwałę budżetową.
Był także miły moment: burmistrz Chodzieży Jacek Gursz, jako przewodniczący Związku Gmin i Powiatów Wielkopolskich, wręczył staroście Mirosławowi Juraszkowi wyróżnienie dla najbardziej aktywnego powiatu w kontaktach ze Związkiem.
Najwięcej natomiast dyskusji było przy zmianie uchwały budżetowej oraz przy próbie podjęcia oświadczenia w sprawie przebiegu drogi ekspresowej S-11.
Podczas uchwalania zmian w budżecie, radny Franciszek Wyrwa wniósł o przegłosowanie wniosku opozycji o podniesienie pensje osobom najmniej zarabiającym w powiatowej oświacie. Mówił, że oświata jest źle zarządzana, a powiat nie robi nic, aby to zmieniać. Sugerował, że w różnych jednostkach z najniższym uposażeniem jest około 65 osób i w skali roku na podwyżki dla nich potrzeba około 110 tys. zł. Proponował wziąć środki z rezerwy. Wywiązała się dyskusja, podczas której wicestarosta Julian Hermaszczuk stwierdził, że jeśli chce się dyskutować o zarobkach w jednostkach powiatu, to trzeba spojrzeć na sprawę globalnie, a nie - jak to robi rząd - wyciągnąć jedną grupę i ją faworyzować. Radni zastanawiali się także, kto ma prawo dysponować rezerwą. Posiłkowali się opinią radcy prawnego, który stwierdził, że radni nie mogą decydować o przeznaczeniu rezerwy, mogą co najwyżej wnioskować do zarządu w tej sprawie. Dyskusje ukrócił dopiero Hermaszczuk twierdząc, że dyskusja wśród doświadczonych radnych na temat o czym mogą decydować, jest co najmniej nie na miejscu. I wyłuszczył jasno, że Zarząd odpowiada za wykonanie budżetu i on przedstawia wnioski o wszelkich zmianach w nim w ciągu roku.
Kolejna sprawa, która wzbudziła sporo emocjo to S-11. Zarząd przygotował projekt oświadczenie, który przedłożył radnym do ewentualnego przegłosowania. Radni mieli różne zdania Stanisław Tadej proponował, aby S-11 prowadzić poza powiatem z tym, że z dodatkowym węzłem przy Wyszynach. Mariusz Witczuk nie zgadzał się z poprowadzeniem drogi przy Papierni. Przewodniczący Waldemar Straczycki mówił o konieczności przedyskutowania sprawy i na jego wniosek sprawę podjęcia oświadczenia przełożono na kolejną sesję, która odbędzie się w kwietniu.
***
Źródło: RUPTLY
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?