MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Rocznica: 35 lat wolności, czyli pierwsze wolne (częściowo) wybory!

Bożena Wolska
Bożena Wolska
Podczas wyborów 1989 roku w okręgu 72, do którego należał obecny powiat chodzieski, wybrano pięciu posłów i dwóch senatorów. 4 czerwca odbyły się pierwsze – choć tylko częściowo – demokratyczne wybory. Ekipa rządząca zgodziła się na sprawdzian wyborczy i doznała druzgocącej porażki.

Dzisiaj, 4 czerwca, mija 35 lat od pierwszych (prawie) demokratycznych wyborów w powojennej Polsce. Solidarność w tych wyborach znokautowała rządzących, wykorzystując swoje 35 procent mandatów w sejmie i prawie 100 procent w senacie. Jedyny wyjątek stanowił Henryk Stokłosa, który wtedy jako jedyny kandydat niezależny zdobył senatorski mandat. Do wyborów poszło wówczas około 62 procent Polaków.
Podobnie było w okręgu 72 (województwo pilskie), do którego należał obecny powiat chodzieski. Ludzie z naszego powiatu zaangażowani w ówczesne życie społeczne wspominając tamten czas używają określeń: euforia, nadzieja, radość, zabieganie, zalatanie, rozdyskutowanie...

W nowym sejmie, z góry ustalono, że 65 procent mandatów miało przypaść koalicji:PZPR, ZSL , SD ,PZKS (Polskiego Związku Katolicko-Społecznego), “Pax” i Unii Chrześcijańsko - Społecznej, a 35 procent bezpartyjnym, w tym kandydatom z ramienia KO. Wybory do Senatu zaś miały być całkowicie wolne. Prezydenta wybrać miało Zgromadzenie Narodowe, czyli Sejm i Senat –wybrano Wojciecha Jaruzelskiego.

Komitet Obywatelski przy Lechu Wałęsie ustalił, że komitety regionalne i wojewódzkie, które powstawały
spontanicznie na początku 1989 roku, sporządzą listy kandydatów, które następnie zaakceptuje KO i Lech Wałęsa. Justyn Wardalski, wtedy przewodniczący Komitetu Obywatelskiego “Solidarność” w województwie pilskim, przed laty wspominał, że w kampanię ,,drużyny Lecha” w ówczesnym województwie pilskim włączyło się ponad tysiąc osób.
Na wybory KO “Solidarność” przygotował różne materiały propagandowe (plakaty) oraz instruktażowe, które lokalne komitety intensywnie rozprowadzały wśród obywateli.

Na 161 przewidzianych dla kandydatów bezpartyjnych miejsc w Sejmie Komitet Obywatelski wprowadził od razu
160 kandydatów, a na 100 miejsc w Senacie 99 kandydatów, jedynym niezrzeszonym kandydatem był Henryk Stokłosa.
Klęską rządzących były wyniki głosowania na tak zwaną listę krajową (35 mandatów), z której kandydowali czołowi funkcjonariusze rządzącej ekipy. Do parlamentu udało się wejść tylko dwóm kandydatom –Mikołajowi Kozakiewiczowi (ZSL) i Andrzejowi Zielińskiemu (PZPR). Większość zaś najbardziej znanych polityków komunistycznych z premierem Rakowskim na czele sromotnie przepadła.

Do Sejmu i Senatu z naszego okręgu weszli:

  • Poseł Zenon Kułaga (lista PZPR), pilot wojskowy z Piły, w drugiej turze 77 696 głosów.
  • Poseł Jerzy Susek (lista PZPR) rolnik indywidualny z Rychlika (gm. Trzcianka) –w drugiej turze 73 311 głosów.
  • Poseł Zenon Witt (ZSL), rolnik indywidualny z gm. Rogoźno –w drugiej turze77050 głosów (wygrał z Jerzym Kado – 51 379 głosów).
  • Poseł Lech Kozaczko (z Komietu Obywatelski), leśniczy – mandat zdobył już w pierwszej turze – 109 689 głosów.
  • Poseł Kazimierz Błaszczyk (Komitet Obywatelski) – organizował miejski i okręgowy komitet Polskiej Partii Socjalistycznej w Wałczu, pracownik oświaty – w pierwszej turze zdobył mandat - 99732 głosów.
  • Senator Zdzisław Nowicki (Komitet Obywatelski),absolwent KUL, założyciel Klubu Inteligencji Katolickie –w drugiej turze uzyskał 96 253 głosów,
  • Senator Henryk Stokłosa (niezrzeszony) – przedsiębiorca ze Śmiłowa - w drugiej turze zdobył 95 059 głosów.

Komitety Obywatelskie

KO czyli terenowe struktury zwolenników „Solidarności”, których pierwotnym zadaniem było zorganizowanie kampanii wyborczej przedwyborami 4czerwca 1989 r. Ostatnim znaczącym sukcesem ruchu KO w skali kraju stały się pierwsze wolne wybory samorządowe w 1990 r. Przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego w Chodzieży był Andrzej Jaroszyński, który rok później, po wyborach samorządowych został burmistrzem.

W Szamocinie KO przewodniczył Adam Szejnfeld - obecnie senator - i on również został rok później burmistrzem miasta.
W Margonine przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego był Marek Perszko. Jedną z ważniejszych działaczek była Krystyna Winkowska. Uczestnikiem prac w KO był także ,,ludowiec “ Jerzy Kado.
W Budzyniu kierował KO Mirosław Deresz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

STUDIO-EURO ODC-3 PRZED MECZEM POLSKA - AUSTRIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto