Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Poznajcie Jakuba Nagórnego - wojewódzkiego laureata trzech konkursów przedmiotowych z matematyki, fizyki i chemii

Bożena Wolska
Jakub Nagórny jest wojewódzkim laureatem trzech konkursów przedmiotowych, mówi, że nauka przychodzi mu łatwo, i że w piątek i w sobotę ma czas na gry komputerowe.

Jest młody, zdolny, ambitny, poukładany... Słowem, marzenie każdego rodzica i nauczyciela... Ma też dobry kontakt z rówieśnikami i znajduje czas na gry komputerowe. Skąd Jakub Nagórny tak ma?
Opowiada nam o teraźniejszości i swoich planach.

Trzeba kombinować

Jakub jest uczniem trzeciej klasy gimnazjalnej w Szkole Podstawowej nr 1 w Chodzieży. Mówi, że matematyką zainteresował się w podstawówce, a gdy doszła chemia i fizyka także i w tych przedmiotach odkrył coś ciekawego. Co takiego?
- W matematyce interesujące jest to, że ciągle trzeba główkować i kombinować, aby rozwiązać zadanie. Trzeba szukać różnych metod, aby dotrzeć do wyniku - mówi. W fizyce zaś fascynuje go to, że jest to nauka tak bardzo powiązana z otaczającą rzeczywistością, że każde zjawisko można wytłumaczyć prawami fizyki.
Te jego fascynacje naukami ścisłymi zostały zauważone, a ponieważ Jakub sam zgłaszał chęć dodatkowej nauki, znalazł wsparcie w nauczycielach. W latach poprzednich już próbował swoich sił w konkursie, ale nigdy nie był laureatem. Teraz się udało. Na 50 punktów z matematyki miał 42 punkty (to była dolna granica, aby zostać laureatem), a z fizyki i chemii - po 48.
- Na matematyce nie wykonałem wszystkich zadań, gdyż nie znałem pewnych zależności - mówi Jakub. Już jest zwolniony z egzaminu gimnazjalnego, z części matematyczno- przyrodniczej, uzyskując maksymalną liczbę punktów.
- Takiego ucznia chciałoby się mieć w szkole co roku - mówi Tomasz Jagodziński, który podkreśla, że szkoła tylko wspierała Jakuba, który jest zdolny, otwarty na wiedzę i bardzo pracowity.
- Ten sukces to wyłącznie ciężka praca ucznia - zapewnia dyrektor. Wypada jednak dodać, że do konkursów przygotowywały go panie: Joanna Rozwadowska, Małgorzata Gawron, Halina Onderka i Dorota Rosik.

Szkoła dla olimpijczyków

Jakub ma już sprecyzowane najbliższe plany. Chce kontynuować naukę w Liceum Akademickim UMK w Toruniu, zwanym też liceum olimpijczyków.

- Szkoła w rankingu zajmuje drugie miejsce w Polsce. Przyjmowani są do niej tylko laureaci konkursów przedmiotowych, a najlepiej jeszcze, podwójni olimpijczycy. Jako laureat trzech konkursów teoretycznie powinienem mieć miejsce w szkole, ale pewność uzyskam dopiero na początku lipca - mówi Jakub.
Nie wie jeszcze kim chciałby być w dorosłym życiu, na razie jak mówi chce skupić się na swoim rozwoju, a na decyzje ostateczne ma jeszcze czas.
Jak mówi szkoła w Toruniu, to było jego marzenie, choć musiał pokonać trochę opór mamy, która wolałaby mieć go przy sobie. Ostatecznie zgodziła się na jego wyprowadzkę.
Jakub ma także młodszą siostrę, która na razie wykazuje zainteresowania raczej humanistyczne.
Jakub, jak mówi, ma normalne życie towarzyskie. Oczywiście, czasem ktoś nazwie go ,,kujonem”, ale jest to raczej żart i Jakub nie obraża się za to.
Nauka przychodzi mu zaś łatwo i nie spędza nad książkami całego czasu, oczywiście poza momentami gdy trzeba się skupić na jakimś sprawdzianie, czy konkursie.
Jak każdy chłopak w jego wieku lubi gry komputerowe, ale zostało mu wpojone wcześniej, a teraz on sam tego pilnuje, aby z nimi nie przesadzać. Poświęca się więc tej rozrywce w piątek po zajęciach i w sobotę, gdy się nauczy zaplanowanego materiału. Niedziele spędza rodzinnie, często na oglądaniu filmów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto