Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sandra Staszewska – Miss Polonia Publiczności: Nie mogłam wymarzyć sobie piękniejszego tytułu

Marek Wolski
Marek Wolski
Mateusz Jagielski/Miss Polonia
Sandra Staszewska z Chodzieży, która zdobyła tytuł Miss Polonia Publiczności, dziękuje za oddane na nią głosy, mówi o kulisach finałowej gali i zapowiada, że był to jej ostatni konkurs piękności.

Jakie to uczucie zdobyć tytuł Miss Polonia Publiczności?

Tego chyba nie da się opisać, cały czas napływają do mnie wiadomości z gratulacjami. Czytam mnóstwo komentarzy od obcych ludzi, że ten tytuł jest zasłużony. To bardzo miłe uczucie. W końcu wybrali mnie widzowie z całej Polski!

Czy jest Pani zadowolona ze swojego startu w finale?

Jestem bardzo zadowolona. Dałam z siebie wszystko, chciałam zaprezentować się jak najlepiej i mam nadzieję, że właśnie tak wyszło.

Czy udział w takim wydarzeniu to duży stres? I który moment gali był dla Pani najbardziej stresujący?

Na próbie generalnej nie docierało do mnie, że finał jest już za kilka godzin. Dopiero największy moment strachu dopadł mnie gdy siedziałam już na makijażu. Ostatni raz taki stres czułam jak zdawałam egzamin z prawa jazdy :) Sam fakt, że była to transmisja na żywo, zapierał mi dech. Jednak jak stałam już gotowa do pierwszego wyjścia, wszystko puściło. Wyszłam i już chciałam tam zostać :)

Jaka atmosfera panowała na zapleczu tego, co działo się na scenie finału Miss Polonia?

Nie ma co ukrywać, że nie tylko finalistkom towarzyszył stres. Ze względu na transmisję na żywo musieliśmy mieścić się w czasie, przebierać bardzo szybko. Więc było troszkę nerwowo, ale uśmiech nie schodził z twarzy naszej pani choreograf, która dodawała nam otuchy.

W jaki sposób to wydarzenie i sukces w postaci tytułu Miss Polonia Publiczności wpłynie na Pani dalszą karierę?

To się dopiero okaże... Mam nadzieję, że dobrze wykorzystam ten czas.

Wielu naszych czytelników podkreśla, że choć korona Miss Polonia nie stała się Pani udziałem, to właśnie Pani jest zwyciężczynią konkursu, ponieważ zdobyła Pani głosy publiczności konkursu, a nie tylko jurorów. Co Pani sądzi na ten temat?

Dla samej siebie faktycznie wygrałam. Chociażby tym, że nie poddałam się i dążyłam do tego by na tej scenie się znaleźć Tytuł od Publiczności wiele dla mnie znaczy i myślę że jest jednym z ważniejszych. Nie mogłam wymarzyć sobie piękniejszego tytułu. Korona przypadła Krysi Sokołowskiej, której serdecznie gratuluję. Jury wybierało dziewczynę, która również „udźwignie” tę koronę, wiec myślę że Krysia jak najbardziej w tej roli się odnajdzie :)

Czy tak, jak Pani mówiła w poprzedniej rozmowie, to był Pani ostatni udział w konkursie piękności?

W Polsce nie ma już bardziej Top konkursu piękności. Myślę, że moja przygoda z konkursami zakończy się na tym etapie.

Jakie są Pani najbliższe plany?

Teraz wracam do swoich zleceń i chciałabym jeszcze bardziej skupić się na modelingu.

Kiedy będzie można Panią spotkać w Chodzieży?

W rodzinnym mieście w najbliższym czasie będę akurat dość często :)

Chciałabym podziękować serdecznie tym wszystkim, którzy mnie wspierali, trzymali kciuki i za każdy oddany na mnie głos. Wiele to dla mnie znaczy.

Chcę zaznaczyć raz jeszcze, aby nie rezygnować ze swoich marzeń. To, że za pierwszym, drugim czy nawet dziesiątym razem się nie udaje, nie oznacza że za jedenastym nam nie wyjdzie :)
Jak powiedział Walt Disney: „Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać”.

TUTAJ pisaliśmy o sukcesie chodzieżanki podczas konkursu Miss Polonia

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto