Pożar w Margoninie. Wczoraj 2 stycznia, wybuchł ogień na plebanii przy kościele p.w. św. Wojciecha w Margoninie. Dyżurny KP PSP w Chodzieży tuż po godz. 23 odebrał zgłoszenie od WCPR.
Jak mówią strażacy była to pracowita akcja, która trwała aż 11 godzin. Udział brało w niej 34 strażaków z 9 zastępów straży z terenu powiatu chodzieskiego i nie tylko.
- Po dotarciu na miejsce pożaru pierwszego zastępu, z dachu plebani na połowie powierzchni wydobywał się ogień. Pozostała część dachu była silnie zadymiona - informuje rzecznik prasowy PSP w Chodzieży Artur Binkowski. Dodaje, że palący się dach strażacy gasili pięcioma prądami wody z rot zabezpieczonych w aparaty ochrony dróg oddechowych. Korzystali z drabin przenośnych przy użyciu podnośnika hydraulicznego.
Strażacy wyłączyli prąd w budynku plebanii za pomocą urządzenia pomiarowego HOT- STIC i odcięli dopływ gazu. Jednak z uwagi na wyłączenie prądu nastąpił spadek ciśnienia w sieci hydrantowej na terenie Margonina. Dlatego dowódca JRG PSP w Chodzieży, podjął decyzję o zadysponowaniu samochodu (cysterna z 18 m3 wody) z JRG Wągrowiec. W trakcie dogaszanie pożaru na plebani policjanci wraz z kościelnym zabezpieczyli archiwum kościelne.
Na szczęście osoby, które znajdowały się na plebanii nie doznały obrażeń. Udzielono im wsparcia psychicznego, a następnie przekazano Zespołowi Ratownictwa Medycznego.
- Na plebanii było dwóch księży. Nic im się nie stało, ale dla bezpieczeństwa zostali poddani obserwacji w szpitalu - komentuje rzecznik Artur Binkowski.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?