W Sokołowie Budzyńskim trwa dogaszanie pożaru siana, który wybuchł około północy w nocy z niedzieli na poniedziałek 13 sierpnia. W momencie, gdy na miejsce przybyła straż pożarna, ogniem objęte były trzy stogi.
- Stogi były bardzo duże. Siano w takim przypadku jest niestety nie do uratowania i musi się wypalić. Akcja polega na jego rozgarnianiu i przelewaniu wodą - tłumaczy Artur Binkowski, rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Chodzieży.
Akcja może potrwać nawet do wieczora.
- Słoma nie wypala się od razu. Potrafi się bardzo długo tlić - mówi Artur Binkowski.
Na miejscu oprócz strażaków z chodzieskiej komendy pracują również jednostki OSP.
Przyczynę pożaru ustala policja.
Zdjęcia: Artur Binkowski, KP PSP Chodzież
***
Zobacz też: Walczą ogniem z ogniem. Strażacy wypalają trawy, by opanować pożar w Kalifornii
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?