Coraz więcej mieszkańców Wielkopolski choruje na żółtaczkę pokarmową, czyli wirusowe zapalenie wątroby typu A. Wzrost zachorowań jest na tyle gwałtowny, że specjaliści mówią już o epidemii.
W naszym powiecie zakażeniu wywołującym chorobę wirusem HAV uległy - jak do tej pory - jedynie trzy osoby. Zdaniem państwowego powiatowego inspektora sanitarnego w Chodzieży Bogusławy Kazeckiej, nie oznacza to jednak, że nie ma żadnego powodu do obaw.
- Sporo zachorowań miało ostatnio miejsce w Poznaniu oraz w ościennych powiatach, m.in. w powiecie pilskim. Są więc podstawy do przypuszczeń, że choroba dotrze również do nas - mówi Bogusława Kazecka.
Inspekcja sanitarna rozpoczęła kampanię informacyjną, za pośrednictwem której przypomina, jak uchronić się przed żółtaczką pokarmową. W związku z wystąpieniem w naszym regionie ognisk choroby, prowadzony jest również wzmożony nadzór nad wszystkimi zgłoszonymi przypadkami.
Liczba zakażeń wzrosła aż o 65 procent
Wszystkie zakażenia, odnotowane przez chodzieski „sanepid”, miały miejsce w ostatnim czasie. Uległy im dwie osoby dorosłe i jedno dziecko.
Zgodnie z danymi, zebranymi przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego - Państwowy Zakład Higieny, od początku roku do 15 października w całej Polsce zarejestrowano 1909 przypadków żółtaczki pokarmowej. W porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, gdy zachorowań było tylko 29, nastąpił zatem aż 65-krotny wzrost!
Szerzenie się choroby zaczęto obserwować juz w marcu. Najwięcej przypadków odnotowano jak dotąd w województwie mazowieckim (do 15 października było ich aż 580, z czego 504 w samej Warszawie), wielkopolskim, łódzkim, zachodniopomorskim, małopolskim i śląskim (prawie 200 zakażonych, z czego połowa w ciągu ostatniego miesiąca).
W Poznaniu ognisko wykryto m.in. w jednej z restauracji. Na początku września z powodu choroby w stolicy Wielkopolski hospitalizowanych było 15 osób, natomiast zgodnie z danymi na 23 października, obecnie w szpitalach przebywa 14 chorych, a kolejnych 388 osób poddanych zostało leczeniu ambulatoryjnemu.
W aptekach zaczyna brakować szczepionek
Skąd tak duży wzrost zachorowań? Jak poinformowała Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Poznaniu, żółtaczka pokarmowa od połowy minionego roku mocno rozprzestrzenia się po całej Europie. W krajach Unii zachorowania w szczególności dotyczą mężczyzn o orientacji homoseksualnej.
- Można stwierdzić, że pogorszenie sytuacji epidemiologicznej wirusowego zapalenia wątroby typu A w województwie wielkopolskim i w Polsce jest konsekwencją obserwowanego wzrostu tych zachorowań w Europie - czytamy w komunikacie, zamieszczonym na stronie wojewódzkiego „sanepidu”.
Paweł Trzciński, rzecznik Głównego Inspektora Farmaceutycznego, przyznał niedawno, iż w kraju zaczyna brakować szczepionek. Na polski rynek dostarczają je dwie firmy. Jedna z nich poinformowała, że ze względu na specyfikę procesu produkcyjnego nie jest w stanie z dnia na dzień zwiększyć produkcji. Druga planuje podwoić moce produkcyjne.
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?