Policja w Chodzieży przez prawie całą noc szukała dwójki nastolatków

Tak szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej w naszym powiecie dawno nie było. Przez prawie całą noc z wtorku na środę 7 stycznia policjanci wraz ze strażakami PSP i OSP szukali dwójki nastolatków, którzy zgubili się w lesie pod Chodzieżą.

Jak poinformowała Karolina Smardz-Dymek, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży, 13-letnia dziewczyna i 15-letni chłopak to podopieczni placówki opiekuńczo-wychowawczej w Ratajach.

- 6 stycznia przyjęliśmy zawiadomienie, że około godz. 21.30 oboje samowolnie oddalili się z placówki - mówi rzeczniczka.

Początkowo nie było pewności, w którym kierunku udała się dwójka nastolatków. Rozpoczęto jednak akcję poszukiwawczą, a wkrótce do funkcjonariuszy dotarła informacja od matki dziewczyny, zgodnie z którą nastolatkowie mieli znajdować się w lesie w okolicy Konstantynowa.

Wówczas poszukiwania skoncentrowały się w rejonie Konstantynowa, Zacharzyna, Józefowic i Laskowa. Oprócz kilku radiowozów policji, w akcji brało udział również 6 wozów PSP.

Akcję przerwano dopiero ok. godz. 4.20 nad ranem. Okazało się, że zaginieni nastolatkowie odnaleźli się w domu krewnych dziewczyny. Stamtąd - jak informuje KPP w Chodzieży - 13-latka i 15-latek zostali odwiezieni z powrotem do placówki w Ratajach.

Skomentuj: Policja w Chodzieży przez prawie całą noc szukała dwójki nastolatków