MZGM Chodzież: Najemcy mieszkań mają już łącznie ponad 6 mln złotych długu

Zadłużenie byłych i obecnych najemców wobec Mieszkaniowego Zasoby Gminy Miejskiej w Chodzieży sięga już 6 mln 200 tys. złotych. Jak przyznaje dyrektor MZGM Iwona Szmyt, dług rośnie bo rosną odsetki od należności głównej. Ta ostatnia wynosi ok. 4 mln złotych, a odsetki sięgają 2 mln 200 tys. złotych.

MZGM ma aktualnie około 350 dłużników. Są to zarówno aktualni najemcy jak i osoby, które już nie mieszkają w miejskich lokalach. Dług 33 osób z największymi zobowiązaniami wynosi około 3 miliony złotych.

- Od kilku lat staramy się nie dopuszczać do tak wysokich zadłużeń i przystępujemy do działania znacznie szybciej. Gdy ktoś przestaje płacić, podejmujemy z nim rozmowę w sprawie dobrowolnej spłaty długu, a gdy to nie przynosi efektów kierujemy sprawę do sądu - mówi Iwona Szmyt.

Miasto uruchomiło niedawno „Program pomocy osobom i rodzinom zagrożonym eksmisją”. Ma on pomóc lokatorom w trudnej sytuacji materialnej w wyjściu z długów i „utrzymaniu” mieszkań. MZGM liczy, że najemcy nie tylko spłacą część lub całość dotychczasowych zobowiązań, ale jednocześnie „zmobilizują się” dzięki programowi do regularnego płacenia czynszu.

Program będzie obejmował osoby, które mieszkają w jakimkolwiek lokalu gminy. Przystąpienie do niego jest dobrowolne i wymaga złożenia wniosku wraz z dokumentami potwierdzającymi trudną sytuację, w szczególności materialną. Trzeba również wyrazić zgodę na przeprowadzenie wywiadu środowiskowego w miejscu zamieszkania.

Uczestnicy programu będą mogli liczyć na umorzenie nawet 80 procent długu. O tym, jak duże umorzenie otrzyma dana osoba, zdecyduje m.in. wysokość dochodów.

- Warunkiem umorzenia jest oczywiście wnoszenie bieżących opłat i spłata pozostałej części zadłużenia. Im wyższa kwota, tym dłuższy okres w którym trzeba to zrobić, ale maksymalnie będą to dwa lata - mówi I. Szmyt.

W przypadku bardzo wysokiego zadłużenia można będzie skorzystać z innych form pomocy. Można na przykład poprosić o rozłożenie należności na raty na okres aż do 10 lat. Program jest pod wieloma względami bardzo elastyczny.

- Korzyść z niego ma być obopólna. Z jednej strony wesprzemy osoby, które z różnych powodów znalazły się w trudnym położeniu, a z drugiej strony „zyskamy” najemców regularnie regulujących swoje należności. Znikną też koszty sądowe i komornicze - tłumaczy Iwona Szmyt.

Warto dodać, że do programu „oddłużania” można przystąpić tylko raz. Do MZGM wpływają już pierwsze wnioski w tej sprawie.

Do „Programu pomocy osobom i rodzinom zagrożonym eksmisją” mogą przystąpić nie tylko najemcy zadłużonych lokali, ale też osoby które utraciły tytuł prawny do zajmowanego lokalu, osoby które pozostały w lokalu po śmierci najemcy lub jego opuszczeniu przez najemcę i spełniają warunki do wejścia w stosunek najmu, osoby zamieszkujące w lokalu socjalnym i posiadające zadłużenie z tytułu korzystania z poprzednio zajmowanego lokalu MZGM, a także osoby wspólnie zamieszkujące z osobami wymienionymi powyżej.

Kobieta nazbierała 67 mandatów za jazdę bez biletu. Sąd uznał ją za recydywistkę i skazał na 10 dni aresztu