Dzisiaj (13 września) w Milczu odbyło się spotkanie zatytułowane ,,Prawo łowieckie w aspekcie społecznym, środowiskowym, rolniczym i ekologicznym". Organizatorem był samorząd rolniczy, czyli Wielkopolska Izba Rolnicza, a prowadził je prezes WIR Piotr Walkowski.
Podczas spotkania wiele miejsca poświęcono szacowaniu szkód jakich zwierzyna łowna dokonuje na rolniczych uprawach. Ostatnie zmiany w tej kwestii zostały wprowadzone, w nowelizacji Ustawy o Prawie Łowieckim, w sierpniu tego roku. Starosta Julian Hermaszczuk będący na spotkaniu podkreślił, że środowiska rolnicze optowały za tym, by szkody szacował niezależny organ.
- Ostatecznie niewiele się zmieniło - mówił. Prezes Piotr Walkowiak mówił zaś, że aby można było powołać niezależny organ, trzeba byłoby mieć jakieś 300 milionów zł. A tak przedstawiciele kół łowieckich będą nadal szacować społecznie. Nowością będzie zaś to, że do komisji wprowadzono przedstawicieli ośrodków doradztwa rolniczego, którzy mają być odpowiednio przeszkoleni, a rząd przeznaczył 12 mln zł na diety dla nich.
Prezes WIR mówił również o sporej roli Izb Rolniczych, które opiniują wnioski o dzierżawę obwodów łowieckich, a w przypadkach drastycznych mogą nawet wystąpić o odebranie kołu łowieckiemu obwodu. Jak mówił Wielkopolska Izba Rolnicza w 2017 i 2018 roku opiniowała 458 wniosków i osiem było negatywnych, między innymi dla KŁ Noteć z Chodzieży na dzierżawę obwodu nr 46.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
