27 marca policja w Chodzieży została poinformowana o złamaniu kwarantanny przez jednego z mieszkańców. Jak się okazało, mężczyzna był już w tym dniu sprawdzony przez policjantów. Po tym, jak policjanci odjechali, postanowił zrobić sobie spacer do sklepu po bułki.
- Nic nie tłumaczy takiego zachowania, tym bardziej, że w jego mieszkaniu były jeszcze dwie osoby, które mogły zrobić zakupy, bowiem nie zostały one objęte kwarantanną - mówi rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży, Karolina Smardz-Dymek.
Policjanci w związku ze złamaniem obostrzeń skierowali do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny.
Mandaty za spacer promenadą i spotkanie w lesie
Jak informuje chodzieska komenda, zdarzyły się również inne przypadki łamania ograniczeń. W poniedziałek 6 kwietnia dwóch mężczyzn otrzymało 500-złotowe mandaty za to, że umówili się w lesie, by napić się alkoholu. Kolejny mandat otrzymała osoba, która spacerowała promenadą Jeziora Miejskiego, lekceważąc w ten sposób obowiązujący zakaz wstępu.
W Margoninie kosztowne okazały się być odwiedziny u znajomych. Dwie osoby ukarane zostały mandatami w wysokości 300 złotych każda. W gminie Margonin ukarano także opiekuna prawnego 13-letniego chłopca, który nie dopilnował dziecka i pozwolił mu na wyjście z domu do kolegi.
- Przypominamy, że obowiązujące w kraju obostrzenia są po to, by ograniczyć ryzyko zakażenia się koronawirusem. Hasło "zostań w domu" ma kluczowe znaczenie dla bezpieczeństwa nas wszystkich. Bądźmy odpowiedzialni - podkreślają policjanci.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
