Klub Aktywnych z szamocińskiego OHP przypomniał o powstaniu w getcie. Papierowe żonkile wręczyli mieszkańcom

Data 19 kwietnia 1943 roku zapisała się na kartach okupacyjnej historii Polski jako ważny dzień walki zbrojnej z Niemcami. Utworzone w 1940 roku getto warszawskie pochłonęło dziesiątki tysięcy ludzkich istnień. Żydzi chorowali i cierpieli potworny głód.

- Powstańcy nie mieli wielkich szans na wygraną. Chcieli jednak osłabić wroga i mimo wszystko decydowali się na śmierć z bronią w ręku. Walki trwały do 16 maja 1943, kiedy to Niemcy wysadzili Wielką Synagogę. Miał to być znak ich ostatecznej dominacji. Żonkile stały się symbolem powstania i pamięci o nim. Marek Edelman, przywódca Żydowskiej Organizacji Bojowej, któremu udało się przeżyć likwidację getta, co roku składał hołd poległym powstańcom i zostawiał te żółte kwiaty. W ślad za nim szło coraz więcej ludzi – przypomina za naszym pośrednictwem Natalia Ptakowska.

W tym roku członkowie szamocińskiego Klubu Aktywnych własnoręcznie wykonali z krepy kwiaty, które wręczyli mieszkańcom miasta, a część wysłali do zaprzyjaźnionych instytucji i firm. Kwiaty trafiły do Wielkopolskiej Wojewódzkiej Komendy OHP w Poznaniu oraz Edukacji Lubasz. Uczestnicy przygotowali również wystawę na temat powstania w getcie warszawskim, którą można obejrzeć w Ośrodku Szkolenia i Wychowania OHP w Szamocinie oraz w formie on-line. Ekspozycja zawiera fotografie, pozycje książkowe oraz albumy. Całej wystawie towarzyszą żonkile.