Dyrektor OKL w Gołuchowie odwołana po spotkaniu z nowym szefem Lasów Państwowych. Ewa Jedlikowska żegna się ze swoim stanowiskiem.

Związana z Suwerenną Polską Ewa Jedlikowska została odwołana ze stanowiska dyrektora Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie. Informację przekazano jej na spotkaniu, na które pojechała z własnej inicjatywy, bo nie była zaproszona — informuje "Gazeta Wyborcza".

- Niestety, zostałam dzisiaj odwołana. Potwierdzam to pani. Dyrektor mnie odwołał. Nie chciał w ogóle rozmawiać - powiedziała "Gazecie Wyborczej" Ewa Jedlikowska. Rozżalona, bo - jak twierdzi - pojechała specjalnie po to, by przedstawić swoje plany na rozwój Lasów Państwowych i gołuchowskiego ośrodka. Tymczasem nowy dyrektor generalny Lasów Państwowych, Witold Koss nawet nie chciał jej wysłuchać.

Tego dnia oprócz Ewy Jedlikowskiej odwołani zostali również zastępcy dyrektora generalnego: Magdalena Kapuścińska i Krzysztof Janeczka.

Głośno o Ewie Jedlikowskiej zrobiło się kilka miesięcy temu, kiedy grzybiarze pod Poznaniem odkryli bilbordy promujące zrównoważoną gospodarkę leśną i ochronę przyrody oraz stanąć na terenach leśnych przed październikowymi wyborami parlamentarnymi. Akcja kosztowała 35 milionów złotych. Dyrektorka OKL w Gołuchowie "zasłynęła" również organizacją hucznych imprez Lasów Państwowych, kupowania kosztownych materiałów promocyjnych takich jak: jedwabne apaszki, bursztynowe żuczki i ważki czy zatrudniania ludzi według klucza politycznego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: