W piątek 15 lipca, w Chodzieży na ul. Fabrycznej, 23 latek z Chodzieży kierujący citroenem wpadł w poślizg na łuku drogi. Swoją jazdę zakończył na zaparkowanym przy niej ciągniku siodłowym.
Czytaj także: Blues Express zatrzymał się na chodzieskim dworcu PKP
Zdaniem policjantów, w przyczyną zdarzenia była nie tylko prędkość.
- Kierowca, posiadający prawo jazdy od niedawna, był pijany. Alkomat wykazał w jego organizmie stężenie alkoholu sięgające 1,5 promila. Na szczęście w tym przypadku nic się nikomu nie stało, w co trudno uwierzyć, oglądając rozbitą xsarę - mówi asp. szt. Jarosław Górski z KPP w Chodzieży.
Z kolei wczoraj (18 lipca) około godz. 3 w nocy, w Budzyniu z krajowej 11-tki wypadło audi. Jak ustalono, prowadzący samochód 23-latek z okolic Środy Wlkp. i jego 20-letnia pasażerka z Poznania, wracali właśnie z wakacji. Ich podróż zakończyła się w szpitalu, dokąd trafili nieco potłuczeni.
W tym przypadku, przeprowadzone przez policjantów badania potwierdziły, że młodzi ludzie byli trzeźwi.
- Prawdopodobnie przyczyn wypadku można szukać w zbyt dużej prędkości oraz tym, że kierowca mógł przysnąć. Kolejny raz apelujemy do kierowców o ostrożną jazdę, a urlopowiczom wybierającym się w podróż radzimy, aby wsiadali za kierownicę wypoczęci i w pełni sił - podpowiada Jarosław Górski.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
