Drużyna ze Stróżewa ma duże ambicje i plan na sukces w okręgówce

Z drużyną pożegnało się siedmiu zawodników: Krzysztof Troczyński, Artur Nowak, Michał Momot, Sebastian Matlak, Seweryn Kuczkowski, Wojciech Skarupa oraz Maciej Dąbrowski, który postanowił zakończyć z graniem w piłkę.

W ich miejsce sprowadzono nowych graczy. Jako pierwszy z koroniarzami związał się Patryk Palacz, grający ostatnio w Nielbie Wągrowiec, który w swoim piłkarskim CV ma również występy w juniorach Lecha Poznań. - Ze względu na pracę nie mogłem sobie pozwolić na to, żeby poświęcać tyle czasu na treningi i wyjazdy na mecze, tak jak to miało miejsce w Nielbie. Korona wyszła do mnie z pomocną ręka i szybko się dogadaliśmy - wyjaśnia.

Trzech kolejnych zawodników dołączyło z Orkana Śmiłowo, który popadł w problemy finansowe ze względu na wycofanie się głównego sponsora.

Sebastian Mikołajczak to 25-letni obrońca. - Zdecydowałem się na grę w tym klubie, ponieważ spodobały mi się konkretne cele oraz pomysły działaczy na rozwój piłki w Stróżewie - mówi.

Kamil Kosiński to obrońca, który może grać również w pomocy. - Chcę rozwinąć się piłkarsko i to mnie przekonało. Plany zarządu klubu wyglądają obiecująco, więc postaram się pomóc je zrealizować - twierdzi.

Z kolei Daniel Kozak jako junior występował m.in. w Chrobrym Głogów, czyli klubie występującym w Fortuna 1. Liga. Zawodnik nie mógł narzekać na brak zainteresowania. - Wybór nie był taki prosty. Do ostatniej chwili wahałem się z wyborem między Stróżewem, a Lubuszaninem Trzcianka. Po długich rozmowach z trenerem i przedstawicielami zarządu dałem się jednak przekonać do tego, aby dołączyć do Korony - zdradza.

Do drużyny dołączył również Mateusz Ćwiek z KS Leżenica, najlepszy piłkarz A klasy zeszłego sezonu w okręgu pilskim. - Z Koroną na pewno wiążę nadzieję awansu, ponieważ moja ambicja sięga wyżej niż okręgówka i sądzę po krótkim pobycie tutaj, że każdy z chłopaków ma podobne odczucia - twierdzi.

Na kilka dni przed nowym sezonem Korona potwierdziła również sprowadzenie Dominika Palacza z Sokoła Gębice. Chociaż w obronie jest duża konkurencja, to Dominik jako cel stawia sobie wywalczenie miejsca w wyjściowej jedenastce oraz chce pomóc drużynie w osiągnięciu jak najlepszych wyników.

Piłkarze w okresie przygotowawczym ciężko trenowali oraz rozgrywali mecze kontrolne. Na sześć spotkań wygrali pięć. Formą strzelecka imponował Marcin Hadała, który strzelił aż 19 bramek.

Jakie cele klub ma na nowy sezon? - Pełne zaangażowanie w każdym meczu i walka o trzy punkty. Będziemy skupiać się tylko na najbliższym przeciwniku, nie chcemy patrzeć w tabelę, tylko robić swoje - mówi Andrzejczak i dodaje: - Jako zarząd na pewno skupimy się, aby poprawić grupy młodzieżowe i wejść jeszcze na wyższy poziom w aspekcie organizacyjno-marketingowym. Chcemy poszerzyć grono Przyjaciół. W końcu działamy razem dla Korony.

W drugiej kolejce ligi okręgowej Korona Stróżewo na własnym boisku zmierzy się z Polonią Chodzież. Drużyna prowadzona przez Sergiusza Grabowskiego to główny kandydat do awansu.

- Z pewnością będzie to ciekawy pojedynek. W przerwie meczu dla kibiców zostanie przeprowadzone losowanie nagród. Także na pewno warto będzie się wybrać na to spotkanie. Niedziela 18 sierpnia, godzina 14:00, stadion w Stróżewie. Wejście dla kibiców jest darmowe - zachęca Michał Andrzejczak.