Chodzież- Punkty nie takie złe

Aż 26 tysięcy punktów karnych zebrali kierowcy w powiecie chodzie-skim przez cały ubiegły rok. To bardzo dużo – znacznie więcej niż w 2009 roku. Karę w postaci punktów i oczywiście mandatu pieniężnego kierowcy dostawali głównie za nadmierną prędkość i brak pasów bezpieczeństwa.
– Odnotowaliśmy aż 6 693 naruszeń prawa – mówi Roman Radomski, kierownik ruchu drogowego chodzieskiej Komendy. – Wciąż niestety wzrasta ilość wykroczeń.
A czym więcej błędów na drodze kierowcy popełniali, tym mogli liczyć na większą karę. Piętnastu z nich, po tym jak ,,nazbierało” ponad 24 punkty, odebrano prawo jazdy.
– Zauważamy, że kierowcy ostatnio chętniej negocjują mniejszą ilość punktów niż mniejszy mandat – dodaje Roman Radomski. – Jest to spowodowane właśnie tym, że obawiają się utraty prawa jazdy.
Przepisy w tej kwestii mają jednak się zmienić. Prezydent podpisał już bowiem ,,ustawę o kierujących pojazdami”, która prawdopodobnie wejdzie w życie dopiero na początku 2013 roku. Jeżeli się tak stanie, kierowcy nie stracą tak łatwo dokumentu uprawniającego do kierowania. Jakie więc zmiany nas czekają?
Po pierwsze za żadne wykroczenia nie otrzymamy już jednorazowo więcej niż 10 punktów. W tej chwili tak nie jest, bowiem punkty za różne wykroczenia sumują się i można otrzymać na przykład aż 15.
Po zmianach gdy w ciągu roku otrzymamy więcej niż 24 punkty, to nie stracimy zaraz uprawnień, ale zostaniemy wysłani na kurs reedukacyjny. Prawo jazdy straci dopiero ten, kto w ciągu pięciu lat po ukończeniu wspomnianego kursu, po raz kolejny zgromadzi przeszło 24 punkty karne. Nie zmieni się termin anulowania punktów, bowiem nadal ma wynosić rok od momentu ich uzyskania. Wynika więc z tego, że kierowcy będą mieli łatwiej.
– Trudniej będą mieli natomiast młodzi kierowcy – dodaje Roman Radomski.