Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Całe strony podpisów rodziców i dziadków

Bożena Wolska
W 1926 roku uczniowie chodzieskich szkół podpisywali ,Deklaracji o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych”.

Dorota Marciniak miłośniczka historii i jak mówi - niedoszły archeolog - ma duszę badacza. Tym razem odszukała podpis swojego, wówczas 12-letniego ojca w sporządzonej w 1926 roku ,,Deklaracji o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych”.
Co to za deklaracja?
,,Deklaracja o Podziwie i Przyjaźni dla Stanów Zjednoczonych” to był pomysł Leopolda Kotnowskiego - prezesa Amerykańsko-Polskiej Izby Handlowo-Przemysłowej. Miała ona stanowić formę podziękowania za pomoc w postaci materiału siewnego, maszyn rolniczych, sprzętu rolniczego, odzieży, lekarstw itp., jakie Stany Zjednoczone przekazały Polsce w początkowych latach 20-tych ubiegłego wieku. Wartość tej pomocy przy obecnej wartości dolara, wynosiła kilka miliardów dolarów. Akcję zaplanowano tak, aby się zbiegła z obchodzoną w USA 150 rocznicą podpisania Deklaracji Niepodległości Stanów Zjednoczonych.
- Akcja zbierania podpisów okazała się nadspodziewanie udana. Zebrano pięć i pół miliona podpisów, które zostały umieszczone w 111 tomach - opowiada Dorota Marciniak.
Zbiór tych wszystkich tomów opracowano w Polsce i dostarczono do Białego Domu prezydentowi Calvinowi Coolidge.
Zbiór zawiera pozdrowienia i podpisy przedstawicieli wszystkich szczebli władz II Rzeczypospolitej (z prezydentem Ignacym Mościckim i premierem Kazimierzem Bartlem na czele, oraz posłami na Sejm i senatorami Rzeczypospolitej), duchownych (z prymasem Aleksandrem Kakowskim), wojskowych, przedsiębiorców, naukowców oraz około 5,5 miliona podpisów uczniów szkół polskich. Wśród sygnatariuszy Deklaracji był także m.in. Józef Piłsudski.
Trzynaście pierwszych tomów tego zbioru zostało zeskanowanych przed 2010 rokiem, reszta w tym roku - 2017 r. Skany są dostępne na stronach internetowych Biblioteki Kongresu Stanów Zjednoczonych. Zdygitalizowane w tym roku zbiory podpisów można odnaleźćw nterencie na stronie: https://www.loc.gov./collections/polish-declarations. Okazuje się, że może to być ciekawa lektura!
Podpisał się też mój 12-letni ojciec
Dorota Marciniak trafiła na informację o dostępności zbiorów w jednym z kolorowych czasopism. Nie byłaby sobą, gdyby nie spróbowała odszukać podpisu sojego ojca Maksymiliana, który - jak wiedziała - w 1926 r. miał 12 lat i uczęszczał do szkoły w Ryczywole.
- Całą niedzielę spędziłam przy komputerze - mówi. - Przeżyłam wiele radości, a nawet wzruszenie, kiedy w tomie 98 odnalazałm podpis mojego ojca. Można nawet zauważyć, że przed napisaniem litery ,,r” w podpisie zanurzył pióro w atramecie!
Dorota Marciniak ma zamiłowanie do historii właśnie po ojcu, który przez lata był kierownikiem Technikum Rolniczego w Czernichowie koło Krakowa, a po przejściu na emeryturę 10 lat poświęcił, by stworzyć Izbę Pamieci Szkoły, która nazwana jest jego imieniem.
W 1026 roku jednak, jako 12-latek pozostawił swój trwały ślad w Deklaracji.
Można znaleźć podpisy swoich przodków
Okazuje się, że również w chodzieskich szkołach przeprowadzana była akcja. Podpisy ucznów i nauczycieli ze szkół w Chodzieży znajdują się w tomie 29, a jest ich aż sześć stron!
W tym samym tomie znajdują się podpisy dzieci ze szkół całej Ziemi Chodzieskiej: Jaktorowa, Stróżewic, Śmiłowa, Rataj, Oleśnicy, Morzewa, Kaczor, Jeziorek, Margonina, Dziewoklucza, Brzekińca, Podstolic, Budzynia, Heliodorowa, Borowa, Szamocina, Laskowa, Józefowic, Antonin (ta wieś już nie istniej), Studźc, Sokolca, Zacharzyna, Lipin, Radwanek, Lipiej Góry, Sokołowa, Kowalewa, Żonia, Lipy, Nowego Dworu, Zelgniewa.
- Zachęcam wszystkich do poszukiwań podpisów rodziców czy dziadków. Historyczne emocje w przypadku odnalezienia zagwarantowane. Wystarczy tylko wiedzieć, kto i gdzie chodził do szkoły w 1926 r.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto