W sobotę 7 maja Leśnik Margonin rozegrał mecz derbowy z Koroną Stróżewo. Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Leśnika bo już w 15 minucie Adrian Januchowski zdobył pierwszą bramkę dla gospodarzy i taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy.
Po przerwie zrobiło się jeszcze ciekawiej bo obie drużyny przyspieszyły, dużo akcji, dużo sytuacji do zdobycia bramki, także dużo niesportowych zachowań, gdzie sędzia musiał kilka razy napominać zawodników i ławkę rezerwowych żółtymi kartkami. W 67 minucie zawodnik Korony wykonywał rzut z autu podając do Damiana Śmigielskiego, a ten wykorzystał to aby strzelić wyrównującą bramkę na 1:1. Zrobiło się nerwowo po obu stronach. W 85 minucie podanie od kolegów wykorzystał Marcin Hadała z Korony i z bliska strzelił drugą bramkę dla gości na 1:2 i taki wynik utrzymał się do końca meczu, który obejrzało 96 kibiców.
Ten mecz był ostatnim meczem dla ratownika medycznego Marcina Łapacza, który ze względów zawodowych nie będzie już mógł czuwać nad zdrowiem zawodników podczas zawodów.
Za ponad 11 lat pracy ratownika na meczach Leśnika Margonin zarząd klubu serdecznie dziękuje panu Marcinowi i życzy dalszych sukcesów w życiu osobistym i zawodowym.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?