W sobotę 29 maja Paweł Kurnik z Leśnika Margonin obchodził piękny jubileusz, a dokładnie trzechsetny mecz w margonińskim klubie. Tuż przed meczem zawodnicy Leśnika Margonin i Sparty Złotów ustawili się w szpaler i ostatni na boisko wszedł Paweł Kurnik nagrodzony gromkimi brawami. Następnie były gratulacje i podziękowania od burmistrza Janusza Piechockiego, prezesa Bartosza Pachowicza i kierownika Andrzeja Zaborowskiego.
Paweł Kurnik ma 37 lat od urodzenia mieszka w Margoninie, z żoną Agnieszką ma siedmioletniego syna, a teraz spodziewają się drugiego dziecka. W Leśniku Margonin gra już 21 lat z krótkim epizodem w Koronie Stróżewo i na razie nie zamierza kończyć z graniem
Panu Pawłowi gratulujemy i życzymy następnych jubileuszów.
Następnie rozpoczął się mecz ze Spartą Złotów.
Andrzej Zaborowski kierownik Leśnika Margonin: Przewaga naszego zespołu nie podlegała dyskusji. Strzelanie w 6' rozpoczął "weteran", który w tym dniu rozgrywał swój 300-tny mecz w Leśniku Paweł Kurnik zdobywając piękną bramkę z rzutu wolnego. W 23' na 2:0 podwyższył Tobiasz Janiszewski. W 32' przeżyliśmy chwilę grozy. Nasz zawodnik Karol Troczyński zderzył się głową z zawodnikiem Sparty Złotów. Padli na murawę . Karol z rozciętą głową a przeciwnik rozcięty łuk brwiowy. Nie wyglądało to dobrze. Potrzebna była karetka, która zabrała poszkodowanych do szpitala. W 45' na 3:0 strzela Kacper Gaca. W drugiej połowie spokojnie prowadziliśmy grę. W 76' na 4:0 podwyższa ponownie Paweł Kurnik. W 88' goście zdobywają honorową bramkę i takim wynikiem 4:1 kończy się to spotkanie. W czwartek 3 czerwca zapraszamy na godzinę 11:00 na mecz że Spartą Szamotuły do Margonina.
Napięcie wokół Tajwanu. Chiny rozpoczęły manewry
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?