Od 3 do 11 kwietnia obowiązuje tymczasowy zakaz wstępu do lasu. Zamknięte będą też parki narodowe. Nowe obostrzenie zostało wprowadzone przez Lasy Państwowe na podstawie rekomendacji premiera. I jak chyba żadne z wcześniejszych ograniczeń, rozwścieczyło wielu mieszkańców.
W mediach społecznościowych toczą się zażarte dyskusje na temat zasadności nowego pomysłu.
- Rozumiem coś takiego w dużych miastach, gdzie do lasu zjeżdżały tłumy i tłoczyły się na parkingach. Ale u nas? - oburza się jeden z mieszkańców.
- Powiedzcie to moim dzieciom i psu. Absurd, tym bardziej że myśliwi jakoś polować mogą - pisze kolejny mieszkaniec.
Dyskusja rozgorzała też na Facebookowym profilu burmistrza Jacka Gursza.
- To do sklepu można iść i mijać się w alejkach bark w bark. Można busem jechać. Autem prywatnym w kilka osób. Można pracować po kilkadziesiąt osób w hali. A nie można do lasu wyjść - brzmi jeden z komentarzy.
Niektórzy ogłaszają "obywatelskie nieposłuszeństwo" i zapowiadają, że nie będą przestrzegali zakazu. Ale są i tacy, którzy go rozumieją i tłumaczą: nawet jeśli pomysł wydaje się absurdalny, najważniejsze jest to by siedzieć teraz w domu.
Sam burmistrz Jacek Gursz poinformował w sobotę przed południem, że jako przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski zwrócił się w tej sprawie do kancelarii premiera. Obowiązujące w tej chwili zasady są bowiem niejednolite.
- Ten przepis pokazuje, jak bardzo niekonsekwentni są nasi rządzący. Dlaczego nie wprowadzono go od razu? Dlaczego zakazano wstępu do lasu, a nie zakazano na przykład wstępu na cmentarz, na ogródki działkowe? Uważam, że jesteśmy w lesie bardziej bezpieczni nich w tych pozostałych miejscach - ocenia burmistrz.
Jednocześnie podkreśla, że w tej chwili wszystkim powinny przyświecać trzy hasła: spokój, cierpliwość i hasło "zostań w domu".
- Chodzi o to, abyśmy nie chorowali, nie umierali. Wiem, że wiele osób korci aby wyjść, ale to dla naszego dobra - dodaje.
Na zdjęciach przypominamy rajdy rodzinne organizowane przez MORPA w Chodzieży. Raz do roku ośrodek zaprasza mieszkańców na wspólną wycieczkę po lesie - na Gontyniec. Miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie sytuacja poprawi się na tyle, aby impreza również i w tym roku mogła dojść do skutku.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?