Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakaz postoju na ulicy Powstańców Wielkopolskich w Chodzieży: działkowcy protestują

Dariusz Olejniczak
Dariusz Olejniczak
Jakiś czas temu zmieniona została organizacja ruchu na ulicy Powstańców Wielkopolskich w Chodzieży. Po obu stronach ulicy, na całej jej długości, ustawione zostały znaki zakazujące postoju. Jak się szybko okazało, rozwiązanie to ma swoich zwolenników i przeciwników. Właściciele ogrodów działkowych są bardzo niezadowoleni.

Działkowcy z Rodzinnego Ogrodu Działkowego im. Powstańców Wielkopolskich nie kryją oburzenia. „Tyle lat było dobrze, a nagle komuś zaczęło przeszkadzać” - czytamy w nadesłanej do nas wiadomości. Ogrody ciągną się wzdłuż całej ulicy. W połowie ogrodzenia stoi brama wjazdowa. Przy niej, do niedawna, parkowali swoje pojazdy ci działkowcy, dla których było to najdogodniejsze wejście do ogrodu.

- Zakaz postoju w tym miejscu to dla nas duże utrudnienie – powiedział nam Adam Daszkowski, prezes chodzieskiego ROD. - Większość działkowców to ludzie starsi, wielu ma około 70 lat, a w tym wieku rozmaite schorzenia utrudniają często chodzenie i dźwiganie rozmaitych sprzętów i materiałów potrzebnych w ogrodzie. Dla nich mała odległość od samochodu do ogródka ma duże znaczenie.

Teoretycznie, do ogrodu można wjechać, ale tylko po każdorazowym uzgodnieniu tego wcześniej z zarządem. Brama jest bowiem zazwyczaj zamknięta, ze względu na porządek i bezpieczeństwo. Drogi wewnątrz ogrodu są niestabilne, słabo utwardzone, wąskie. Każdy zaparkowany samochód blokuje drogę innym, nie wspominając już o tarasowaniu przejazdu większym wozom straży pożarnej, w przypadku jakiegoś zagrożenia, pożaru.

- Na etapie planowania nie było z nami żadnych konsultacji, żadnych informacji ani zapytań – informuje nas prezes Adam Daszkowski. - Jeden z policjantów wspominał mi tylko kiedyś, że są jakieś skargi mieszkańców domów przy tej ulicy. Podobno mieli kłopot z wjazdem na swoje posesje. Ale myślałem, że to po prostu przycichło.

Zarządcą ulicy Powstańców Wielkopolskich jest burmistrz Chodzieży.

- Zmianę organizacji ruchu wprowadziliśmy na tej ulicy ze względu na poprawę bezpieczeństwa, na wniosek mieszkańców, poparty na komisjach przez radnych miejskich – wyjaśnił Zbigniew Bielecki, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Chodzieży. - Wniosek został zatwierdzony w ubiegłym roku, najpierw przez radnych, a następnie przez starostwo.

Czyli od strony formalnej wszystko wydaje się jasne. Najwyraźniej zapomniano jednak zapytać o zdanie wszystkich stałych użytkowników tej drogi. Tak po prostu, nie zważając na procedury, aby ze zwykłej życzliwości zadbać także o ich wygodę i wspólnie poszukać optymalnego rozwiązania.

Prezes ROD Adam Daszkowski zapowiada, że będzie zbierał podpisy, aby wprowadzić możliwość parkowania chociaż z jednej strony ulicy Powstańców Wielkopolskich.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto