Zabiegany Szamocin to grupa wspaniałych i wrażliwych biegaczy.

Zabiegany Szamocin to zorganizowana grupa biegaczy, która podejmuje wiele ciekawych akcji. Historia grupy zaczyna się już w 2018 roku. Wcześniej po Szamocinie biegało kilka, kilkanaście osób – jednak w sposób „typowo dla siebie”, czasami pojedynczo występując w różnych biegach, np. w Chodzieży, Budzyniu, Kaczorach, czy Poznaniu.

Trzeba przyznać, że wówczas w Szamocinie był to sport raczkujący. W porównaniu do Chodzieży (wieloletnia tradycja Biegu Grzymalitów czy biegów sztafetowych), w Szamocinie dosłownie każdy biegał dla siebie. Ale z czasem, patrząc właśnie między innymi na Chodzież, czy Budzyń –biegacze stwierdzili, że pora zawrzeć szyki i zrobić coś fajnego.

Janek Hordych jeden z pomysłodawców klubu: Takim pierwszym biegiem był wspólny Bieg Sylwestrowy ulicami miasta zrobiony w popołudniowych godzinach 31.12.2018 i był on naprawdę w fajnej atmosferze – pokazaliśmy sami sobie i innym, że w Szamocinie też się da. Potem poszło już tylko z górki – tu muszę przyznać wielka zasługa Wojtka Nowaka, Pawła Kidonia, Tomka Dziemińskiego, Macieja Przybysza, Marceliny Kidoń, Kasi i Piotra Dubertów.

Na początku 2019 zrobiliśmy razem (jeszcze nie będąc typowo grupą, razem ze sztabem WOŚP) Bieg Charytatywny dookoła Jeziora Siekiera, który zgromadził wielu ludzi i pokazał, jaki potencjał biegowy ma nasza gmina. Później spotkaliśmy się w marcu 2019 roku i stwierdziliśmy – robimy grupę biegową (na wzór innych lokalnych, jak PCH_RUN czy Gołańcz Team) i bieg. Tu mogę wtrącić swoją skromną zasługę – swoje doświadczenie w wolontariacie biegowym i promocję miasta w Poznaniu postanowiłem tu wykorzystać – dodaje Janek Hordych.

Zanim odbył się bieg w Szamocinie najpierw wystartowali w Poznaniu na Wings For Life World Run, gdzie kilkuosobową grupą uciekali przed Adamem Małyszem.

Aż w końcu powstała grupa Zabiegany Szamocin oraz I Bieg Szamocińska Siekiera. Ten odbył się 25 maja 2019 roku w ramach Szamocińskich Dni Muzyki nie obyło się to bez wielkiej pomocy dyrektora SZOK Dariusza Rybarczyka, Burmistrza Szamocina Eugeniusza Kucnera, OSP Laskowo i OSP Szamocin oraz harcerzy z hufca ZHP. Pogoda dopisała i na trasie malowniczej 5km trasy wzdłuż 4 jezior Szamocina i Laskowa stanęło ponad 150 biegaczy.

Jak mówi Janek Hordych- od 2019 rozpoczęliśmy wspólne treningi. Ustaliliśmy je na wtorki i czwartki o 19:30 na Rynku przy pompie. Wcześniej te treningi były spontaniczne, ale w celu promocji ustaliliśmy, żeby robić to regularnie. Treningi te odbywają się z uwzględnieniem osób, które chcą zacząć biegać – bieganie ma być formą rekreacji i aktywnego wypoczynku. Oczywiście jak ktoś się chce pościgać - zawsze ktoś się znajdzie. Regularnie jest nas ok. 5-6 osób, ale ostatnio jest nas regularnie ok. 10 osób – co cieszy, że możemy tak promować bieganie.

Oczywiście pandemia nie zatrzymała ich do końca – na 2 miesiące zostały wstrzymane treningi (kwiecień, maj) potem zostały wznowione ze sporym impetem, a skutkiem letnich, wesołych treningów był oryginalny jak na okolicę – 24-godzinny Sztafetowy Bieg Charytatywny dla Hani Jopp – był to nieformalny bieg, bez pomiaru czasu. Idea przyświecała wtedy szczytna – pomóc chorej Hani.

Ostatnim wydarzeniem był niedzielny trening w ramach 29 Finału WOŚP – gdzie razem z CHYBA MTB Szamocin i Polarnymi Szamocin uczestniczyli w wydarzeniu nad Jeziorem Siekiera. Kolarze pojechali w trasę, Polarni morsowali, a biegacze zrobili 10km po Szamocinie i Laskowie.

Dzisiaj grupę tworzą: Wojtek Nowak, Paweł Kidoń, Tomek Dziemiński, Marcelina Kidoń, Maciej Przybysz, Jacek Konieczny, Piotr Pasternak, Karolina Kasperczak, Marek Hordych, Sławek Antczak, Michał Kopeć, Natalia Dworska, Dorota Kuzanowska i Ala Dziemińska.