Przed chodzieskim sądem ruszy niedługo proces mężczyzny, którego prokuratura oskarża o dokonanie serii włamań do mieszkań i domów na terenie powiatu chodzieskiego. Poczynania włamywacza przez wiele miesięcy spędzały sen z oczu mieszkańców. Teraz sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy 37-letni Robert Z. rzeczywiście był ich sprawcą. Zdaniem prokuratury, miał dokonać u nas co najmniej kilkunastu przestępstw.
Akt oskarżenia przeciwko Robertowi Z. trafił do Sądu Rejonowego w Chodzieży.
- Pierwsze posiedzenie zostało wyznaczone na drugą połowę maja i wtedy też odbędą się czynności procesowe z udziałem oskarżonego - mówi sędzia Daniel Jurkiewicz.
Jeśli zarzuty chodzieskiej prokuratury się potwierdzą, Robertowi Z. może grozić nawet kilkanaście lat więzienia. Z pewnością sąd pod uwagę weźmie również fakt, że mężczyzna spędził dotychczas w więzieniu łącznie 14 lat w związku z wcześniejszymi włamaniami do mieszkań.
Włamania, do których dochodziło w powiecie od początku ubiegłego roku, wywoływały wiele emocji i plotek. Mówiono m.in. o tym, jakoby na naszym terenie grasowała szajka w kominiarkach, usypiająca lokatorów przy pomocy gazu. Policja dementowała te informacje i jednocześnie prowadziła dochodzenie. Doprowadziło ono do zatrzymania 22 grudnia Roberta Z., któremu postawiono kilkanaście zarzutów dotyczących kradzieży oraz kradzieży z włamaniem.
Więcej w piątkowym "Chodzieżaninie".
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?