Wielkopolski Rolnik Roku: Błażej Szejner z Prosny na 3. miejscu

To była ostra walka o pierwsze miejsce. Ostatecznie plebiscyt Wielkopolski Rolnik Roku wygrali Maria i Józef Lisieccy z Wiktorowa. Drugie miejsce zajął Marek Bednarski z Oporzyna, a trzeci był Błażej Szejner, 27 letni rolnik z Prosny w gminie Budzyń, którego wspierała żona Natalia.

Wielkopolski Rolnik Roku 2013: wszystko o plebiscycie

- Dziękuję wszystkim, którzy we mnie wierzyli i wspierali mnie smsami. To wiele dla mnie znaczy, że jest wokół mnie tyle przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć. I chociaż nie udało mi się zająć pierwszego miejsca, to i tak jestem zadowolony. Uważam, że trzecie miejsce to też sukces. Teraz mam przynajmniej motywację żeby startować w plebiscycie w przyszłym roku. Gratuluje zwycięzcom, bo walka była naprawdę bardzo ostra - mówił Błażej Szejner kilka godzin po zakończeniu plebiscytu.

Jego żona Natalia wyznała, że jest bardzo dumna z męża:
- Wśród tylu rolników znaleźć się w pierwszej trójce, to ogromny zaszczyt.

Jakie są najbliższe plany Błażeja Szejnera?
- Wprawdzie nadeszła jesień, ale niestety w rolnictwie nie można powiedzieć, że będzie to spokojny okres. Czeka mnie wiele prac polowych. Ponadto posiadam dużą tuczarnię, a to wiążę się z całoroczną pracą - mówi.

Błażej i Natalia Szejner od 2009 roku prowadzą własne gospodarstwo rolne w Prośnie, po sąsiedzku z gospodarstwem rodziców pana Błażeja. Mają 70 hektarów ziemi i nowoczesną chlewnię na 1500 tuczników.
Błażej Szejner od najmłodszych lat obserwował pracę na roli, a później pomagał w gospodarstwie rodziców. Wiedział, że to ciężka praca, ale także wiedział, że nic innego nie przyniesie mu satysfakcji.

Mówi, że nie potrafiłby znaleźć nic innego, co by go aż tak bardzo fascynowało. Pracę w rolnictwie lubi i zna się na niej - ma także przygotowanie teoretyczne, ukończył Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu.