Odbył się drugi przetarg, który miał wywłonić wykonawcę rozbudowy i remontu stadionu w Budzyniu. Niestety i tym razem nie ma rozstrzygnięcia.
Pierwszy przetarg na wyłonienie wykonawcy gmina musiała unieważnić. Miał się on odbyć 29 czerwca, ale jedyna oferta jaka wpłynęła do Urzędu Gminy dotarła po wyznaczonym terminie.
Ruszyła kolejna procedura przetargowa i jej finał miał nastąpić 20 lipca. Do Urzędu Gminy w Budzyniu wpłynęła jedna oferta od warszawskiej firmy ,,Tamex" Obiekty Sportowe S.A, która w ostatnim czasie remontowała stadion w Pile. Wszystko byłoby więc w porządku, gdyby nie to, że firma chce wyremontować budzyński obiekt za około 5,2 miliony złotych. Tymczasem gmina Budzyń ma w budżecie zarezerwowane 4,5 miliona złotych.
- Sytuacja jest poważna, chcemy remontować stadion, ale takich pieniędzy w budżecie nie mamy. Na podjęcie ostatecznej decyzji mamy 30 dni - mówił zastępca wójta Piotr Jankowski.
Jeśli gmina zdecyduje się na podpisanie umowy z warszawską firmą, będzie musiała poszukać i zagwarantować w budżecie dodatkowe 700 tysięcy złotych.
Przypomnijmy, że całość projektu zakłada przystosowanie obiektu do potrzeb zawodów lekkoatletycznych. Jednak pierwszy etap, który obecnie jest w planie, jest znacznie węższy. Obejmuje m. in. prace przygotowawcze, ziemne, kompleksową przebudowę boiska piłkarskiego, wykonanie instalacji oświetlenia płyty boiska na czterech masztach, utwardzone miejsca parkingowe.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
