Od kilku dni nad chodzieskimi ogródkami działkowymi unosi się dym. Właściciele ogródków palą suche liście, stare trawy i poprzycinane gałęzie drzew i krzewów.
Zima przyszła w ubiegłym roku dość szybko, tak więc wielu nie zdążyło wykonać wszystkich porządków – normalnie jeszcze jesiennych.
Poza tym, jak to na wiosnę, trzeba po zimie zrobić remanent swoich altanek i wykonać drobne remonty. Trzeba przejrzeć rośliny – niektóre, jak się okazuje, nie przetrwały silnych mrozów.
Odwiedziliśmy ogródki działkowe przy ulicy Powstańców Wielkopolskich. Choć tereny – latem zielone i pięknie kolorowe – są jeszcze dość szare, to jednak na wielu działkach krzątali się już ich właściciele.
– Padły mi róże – martwiła się pani Teresa, która dotychczas szczyciła się swoimi kwiatami. Na pewno wkrótce znowu będą zachwycać, ale będzie to kosztowało sporo pracy i wysiłku.
Tuż obok niej pan Ryszard – znany ze swej miłości do działki – grabił skoszoną trawę. Zaczął już nawet kopać grządki, ale mówi, że na razie jest jeszcze za zimno i zbyt wilgotno, by można było coś siać lub sadzić. Pan Ryszard będzie miał już jednak wszystko przygotowane pod zasiew warzyw.
Wkrótce, jak wiadomo, działki na dobre się zaludnią. A po ciężkiej pracy przyjdzie czas na odpoczynek, w wiosennych promieniach słońca. Bo przecież dziś zaczęła się astronomiczna wiosna!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?