Obsługę obywateli Ukrainy, którzy pojawili się w chodzieskim magistracie po numer PESEL, prowadzą pracownice wydziału, który na co dzień zajmuje się wydawaniem dowodów osobistych i ewidencją ludności. Na miejscu wykonywane są potrzebne fotografie i pobierane odciski palców.
Obsługa odbywa się na bieżąco. Osoby, które dzisiaj przyszły, były wcześniej umówione na wizytę. Chcieliśmy wprowadzić numerki, ale na razie nie ma takiej potrzeby. Myśleliśmy też, że konieczny będzie tłumacz, ale okazuje się że nasze pracownice radzą sobie bez niego. Kolejne osoby przyjmujemy „z marszu”
- wyjaśnia Piotr Witkowski zastępca burmistrza Chodzieży.
Obsługa jednej osoby trwa ok. 30 minut, a w przypadku gdy po PESEL zgłosi się np. matka z dwójką dzieci, to procedura może wydłużyć się do godziny. Wszystkie osoby muszą również założyć profil zaufany.
PESEL potrzebny jest do m.in. uzyskania pomocy z opieki społecznej, otrzymania zasiłku lub innych świadczeń oraz korzystania ze służby zdrowia
– dodaje Piotr Witkowski.
Wydawanie numerów PESEL odbywa się w godz. 7.00-14.30.
Nieoficjalnie szacuje się, że na terenie powiatu chodzieskiego przebywa co najmniej 250 uchodźców z Ukrainy, z tego w Chodzieży ok. 50-60.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?