Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Uwaga robaki! Mogą być w cukierkach, orzechach... pomarańczach

mn
Wracasz ze sklepu, wypakowujesz zakupy, sięgasz po przegryzkę. Połykasz kęs, lub dwa i szok: dostrzegasz robaki! Niestety, można na nie trafić w cukierkach, cytrusach, orzechach

Robaki w pomarańczach albo czekoladowych cukierkach? Ktoś by powiedział: to niemożliwe. A jednak zdarzają się!

Nieproszeni goście

W ostatnim czasie zgłosiły się do nas dwie mieszkanki powiatu, które - delikatnie mówiąc - były załamane tym, co znalazły w swoich zakupach.

- Kupiłam czekoladowe cukierki na wagę, bo spodziewałam się gościa. Przy kawie zjadłyśmy po jednym lub dwa, gdy moja przyjaciółka zauważyła w nich coś białego. Jak się okazało, były to robaki. Praktycznie w każdym cukierku znajdowało się ich po kilka. Wyglądało to naprawdę obrzydliwe - opowiadała nam pani Danuta z Chodzieży.

Zakupu dokonała w jednym z prywatnych chodzieskich sklepików i na drugi dzień poszła zwrócić uwagę ekspedientce.

- Nie chciałam pieniędzy. Chodziło mi o sam fakt, że takie rzeczy nie mogą być sprzedawane ludziom, a zwłaszcza dzieciom, które przecież tak lubią słodycze - dodała.

Kilka dni później inna kobieta przesłała nam zdjęcia, tym razem - dla odmiany - pomarańczy, w których również kryły się robaki - długie i czarne. Była ona w ogromnym szoku, gdy je zobaczyła.

- Nie pomyślałabym, że w kwaśnych cytrusach znajdę coś takiego. Były one w co drugiej pomarańczy, ale do kosza wyrzuciłam oczywiście wszystkie. Nie prędko znów kupię te owoce - mówiła.

Kobieta kupiła pomarańcze w jednym z dużych marketów na terenie jednej z gmin w powiecie. O tym incydencie nie zawiadomiła jednak sklepu.

Trzeba zgłaszać

Według Marii Jończyk ze Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Chodzieży był to błąd.

- Takie rzeczy od razu powinno zgłaszać się w sklepie, a także w naszej stacji. Wówczas, dokładnie sprawdzamy, jak doszło do czegoś takiego - mówi.

Dodaje, że zgłoszenia można dokonać chociażby anonimowo, a nawet w przypadku podania swoich danych osobowych, pozostają one wyłącznie do wiadomości inspektorów.

- Niekiedy ludzie obawiają się tego, że po zgłoszeniu interwencji, dalsze ich zakupy w sklepie nie będą wyglądały tak jak dotychczas. Jest to błędne myślenie.

Chodzieski „sanepid” w ciągu roku otrzymuje średnio od 10 do 15 zgłoszeń o nieprawidłowościach jeżeli chodzi o żywność na sklepowych półkach. Praktycznie nie ma miesiąca, aby coś się nie działo.

- Robaki występują wszędzie: w owocach, nabiale, a nawet orzechach. Z tego powodu bacznie powinniśmy przyglądać się temu co jemy - mówi Maria Jończyk z PSSE.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chodziez.naszemiasto.pl Nasze Miasto