Przez ostatni tydzień w murach I Liceum Ogólnokształcącego im. św. Barbary w Chodzieży gościła młodzież z Ukrainy. - To przedsięwzięcie miało na celu zacieśnienie kontaktów kulturowych i językowych z naszymi sąsiadami - tłumaczy Mariusz Witczuk, geograf i animator pobytu Ukraińców w Polsce.
Chodzież odwiedziła dwudziestoosobowa grupa młodych ludzi, którzy wraz ze swoimi opiekunkami przyjechali z Triostańca. Spędzili oni w naszym kraju siedem dni - w tym czasie między innymi zwiedzili Toruń, spacerowali po poznańskich uliczkach, wzięli udział w zajęciach plastycznych i integracyjnych, uczestniczyli w premierze najnowszego filmu o Bondzie, stoczyli pojedynki w rozgrywkach paintballowych i obejrzeli wystawę starych samochodów w Budzyniu.
Goście z Ukrainy spali w Próchnowie i stamtąd codziennie przyjeżdżali do Chodzieży, by spotkać się z młodzieżą z chodzieskiego ogólniaka. Językiem komunikacji miał być angielski, jednak szybko okazało się, że podobieństwo języków słowiańskich umożliwia sprawne porozumiewanie się.
W czasie tej siedmiodniowej wizyty polsko-ukraińska młodzież mogła nie tylko poznać swoje przyzwyczajenia i zwyczaje, ale i przełamać stereotypy dotyczące konkretnych narodowości.
Tygodniowy pobyt ukraińskiej młodzieży w Polsce zakończyła uroczysta kolacja w Próchnowie. Przygotowali ją goście zza wschodniej granicy, a zatem nie zabrakło tradycyjnego barszczu, pierogów i naleśników z serem i wiśniami. Wieczór umilały występy artystyczne polskich i ukraińskich uczniów. Dużo emocji wzbudziły próby tradycyjnego wykonania pieśni ludowych przy akompaniamencie Jana Margowskiego i projekcja zdjęć. Miłym akcentem były też podziękowania złożone władzom powiatu i dyrektorowi I LO przez opiekunki Ukraińców.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?