"Widziałem Cię z trzymetrowcem z wąsami" - Tymon Tymański jasno określił sytuację, kiedy jego koncert dobiegał końca w chodzieskim amfiteatrze. Był to wieczór, podczas którego artysta bawił się słowami i klimatami, sens i nonsens namawiał do ściągnięcia koszulek i wspólnego baraszkowania, a wszystko to w oprawie muzycznej, w której co chwilę pojawiały się motywy "skądś znane", ale jednak tutaj brzmiące "jakoś tak inaczej". Zresztą, może ja to wszystko pomyliłem, pomieszałem. Ale to wszystko przez niego. Tak mnie ten Tymon skołował. A jutro zupełnie inny koncert - również o 19.00: "Chyła & Smoliński". Chodźcie, ludzie, na jazz! Cho-jazz!
Wideo
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!